[Hook] 2x
Klucze, dowód są
Sprawdzam klucze dowód
[Zwrotka 1]
Wychodzę z domu w nocy
Raczej nie często
Można policzyć na palcach
Jak nakłady w Polsce Elvisa Costello
Zapominam o melanżach
Bo sam gram- skandal
Ale coś mnie korci
Więc się umawiam
Prawie jej nie znam
Ale Poznań
Wóda z wódą wychodzi na jedno
W nocy jest ciepło
My siadamy na zewnątrz
Dziewczyna kumpla zabaja
Znajome tatuaże
My bez założeń i bez planu wydarzeń
Dosiada się typ i mówi, że jest - drunk
My w sumie na to nic
Bo spoko leci czas
Jego koleżanki z Ukrainy
Rozmawiają o zdjęciach
On leży pijany pod stolik
Po chwili wstaje i mówi
Wychodzimy
[Hook]
Klucze, dowód, sos
Sprawdzam
Klucze dowód, klucze dowód
[Zwrotka 2]
Już wiem, że nie mam portfela
Dowodu, prawka, ubezpieczenia
Tamten typ nie miał twarzy złodzieja
Ubrany na czarno ja wszyscy
Teraz, idę go szukać po klubach
Kluczę po mieście, kluczę po mieście
Połamałbym mu te chude nadgarstki
Pytam bramkarzy i taksy
Kluczę do czwartej, kluczę po mieście
Klucze do domu, klucze do klatki
Budzę się rano i liczę straty
Blokuję karty
Rysuje portret z pamięci
I wrzucam, że szukam chuja
Mamy dwóch wspólnych znajomych
I wiem czego słucha