[Zwrotka 1: Kaczor] Tak! Gracz z numerem pierwszym, sprawdź to! Chcielibyście abym przestał? Nie ma mowy! PDG yoł Tak tak pierdolony mexyk zrobię! Puszczę to w obieg Tylko dla prawdziwych graczy nie dla piszczących kobiet! Kim jest prawdziwy kacz...dla mnie to taki człowiek Który pojedzie ostro, prawdę też w oczy powie prosto! Nawijam dalej, lecz to nie spowiedź Kaczy prawdziwy raper synu, a nie rapowiec I rap gram nie rapa uwaga to napad To PDG mafia przypuszcza atak jestes na nie trzy nata skomplikowany niż w karate kata Ja jestem z tego znany, ze nie słodki jak cukrowa wata I nie wiotki jak szmata co się sprzedaje w ratach Nie nie jestem taki to z pdg chłopaki A ten rym nie jest słaby jak z gibsonem znaki Nie dajesz rady synu to lepiej drzyj stąd laki to pdg styl [Refren x2: Kaczor] Wyprowa teraz flaki gracz z nr1 Najlepszy z najlepszych I w slangu tutejszym napisane teksty A tym rymem na tym bicie zrobię pierdolony mexyk yoł [Zwrotka 2: Kaczor] Co robi kaczy pytacie ? z nami chcieliście, macie kaczy to jeden z tych ,których skrycie podziwiacie, jeden z tych których bluzgacie w prasie, a sracie w gacie gdy na ulicy mijacie Choć gówniane pojecie macie o moim stylu, o moim rapie, o mej technice. W tym temacie za często się wypowiadacie A sami przecież szczekacie jak ta kulturę kochacie A ja w studiu, czy na chacie rymów kolejna sesja
Bo to jest dla mnie ważne jak dla południowca sjesta Jak dla DG-eja jego wers, tak synu nie mogę przestać synu Bez rymu żyć nie mogę, synu Tu rym nałogiem i że tak powiem Muszę to robić, jak brus musiał rozmawiać z bogiem Nie karierowicz jak w " gdy z manikodem" Nawijam ulicznym kodem ,gracz z piekla rodem Znowu rymy hardkorowe, taki właśnie żywot wiodę Chleje mineralna wodę, swego czasu wisky z lodem Choć to czasem okazuje się nie zdrowe I wybuchowe jak balety sylwestrowe [Refren x2: Kaczor] [Zwrotka 3: Kaczor] Wchodze hardkorowo taki zawsze mam cel Sieje spustoszenie jak tajfun izabel I nie żaden fajfus nie tyka tego szajsu To nie są 2 dowcipy i jedno hajku To Gracz z numerem 1 gracz o twardym karku Który nie ugnie się pod krytyki naciskiem Bo tu Usta są bronią synu, a rym pociskiem To pdg styl teraz wślizgiem wchodzi tu łatwo faul Więc uważaj na nogi, jak kiedyś blau Teraz nadal poznańskie bractwo rymów A ja nie wyglądam jak rapujący prymus , nie szukam tez na przymus gównianych znajomości pierdole takich gości wole tych kilku co na co dzień bez litości w świecie co drugi pości z przymusu Używam kartki i tuszu i na kolejnym arkuszu jadę popieram sagę kawę na ławę kładę bo mam to we krwi pdg kaczy jeszcze bardziej wściekły jeszcze bardziej wściekły kto? Gracz z numerem jakim?? [Refren x2: Kaczor]