Zic Zac - Byki z gramatyki lyrics

Published

0 141 0

Zic Zac - Byki z gramatyki lyrics

Nie trzeba jechać do Madrytu Wystarczy zajrzeć do zeszytu: W szkole, na lekcji naszej pani Mamy corridę jak w Hiszpanii Kiedy się zajrzy do słownika To byk na łeb, na szyję znika Ale na pamięć kto potrafi Wygonić byki z ortografii? Zawsze przychodzą na dyktando Byczki łagodne jak Fernando Byki z gramatyki! I byki bardzo rozbrykane Przez samo ha, ó kreskowane Byki z gramatyki Przez żet, erzet, cecha, ole! I jak wygonić z klasy je? Jest jeszcze tylko jedna szansa Żeby Don Kichot z Sancho Pansą Przestali walczyć z wiatrakami I rozprawili się z bykami!