Zbylu - Miejski Futbol lyrics

Published

0 147 0

Zbylu - Miejski Futbol lyrics

[zwrotka 1] Polski futbol – puszki Pandory ważny składnik I tak naród kocha ten sport jak każdy Anglik Muflon na scenie to był raper ludojad Na boisku kapryśny jak Daniel Ljuboja Dobra, nie drzyj ryja, wiem że moja wina Zawsze wolałem typ Riquelme od Roya Keana Latynoski futbol i rap, taki dobieram tandem Mówcie na mój skład Ariel Ortega Cartel Po ksywkach wiesz, że rap dudni z membran A futbol mamy w genach, wiec w sumie Brooklyn Beckham Przez sport do kalectwa, stąd stabilizator Lecz i tak ja i ta piłka jak alilili i Nowator W tv tylko mecze, miłość do grobowej deski Piłkarze, kibice, pijacy – Igor Sypniewski Pro, widzimy się wieczorem w okolicy metra Melanż całą noc plus co doliczy sędzia [refren] Kopię w lewo, leci w prawo, no i trudno Bo tak się właśnie gra w miejski futbol Skiksował Procent, nie dobiegł Muflon Bo tak się właśnie gra w miejski futbol [zwrotka 2] Przez lata coś nas opętało, jak Emily Rose Od gry na trawie do przekrętów jak Vinnie Jones Melanżowy tryb życia - jego prawom wierni Coraz trudniej wbić się w t-shirt jak Balotelli Dziewczyny jak ultrasi, kumają ich zasadę Przywiązują się do klubu, dbają o oprawę Ziomek, tamta na ciebie zerka z ukosa Weź jakoś ładnie podbij jak Berkamp z Newcastle Zaufaj, tutaj coś wyrwać nietrudno Wystarczy upić małpę jak piłkarz Edmundo Ktoś idzie po wódę, weź go mordo asekuruj Wszak nie będzie szedł sam, motto Liverpoolu Albo może zostań, bo cię balet wykończy Już mylisz imiona jak ten Darek Szpakowski Słyszysz jak dudni nasza banda w głośnikach? Rano sport, nocą melanż - kadra wójcika [refren] Kopię w lewo, leci w prawo, no i trudno Bo tak się właśnie gra w miejski futbol Skiksował Procent, nie dobiegł Muflon Bo tak się właśnie gra w miejski futbol [zwrotka 3: Proceente] Dziś zalejesz pałę jutro będziesz niewyraźny,
Jak Ronaldo w finale na mundialu we Francji,
Jestem starszy, jak Lucjan Brychczy gram w to dalej,
Wgryzam się bit jak Luis Suarez w ramię,
 W sercu futbol, w płucach dym z liści #BobMarley,
Moja lodówka to Borussia, którą czyści Bayern,
Wykorzystuję wolne jak Leszek Pisz,
Dlatego czuję że w ten weekend golnę z dziesięć piw,
Najlepiej być coachem jak Vincente Del Bosque,
A najgorzej wylecieć z klubu jak Adrian Mutu,
Pomyśl i nie daj się złapać na spalonym,
Bo Howard Webb wlepia za to czerwony kartonik,
System jak UEFA mocno trzyma nas za jaja,
Kiedy padasz na kolana to uważaj na więzadła,
Jesteśmy nie do wyjebania #WojtekHadaj,
 Mistrzowska paka jak blaugrana