Zbylu - Czuję to (Zbylu Remix) lyrics

Published

0 217 0

Zbylu - Czuję to (Zbylu Remix) lyrics

[Intro] Pamiętaj, życie ma sens, wiesz? Czuję, czuję, czuję Czuję w sobie to Czuję w sobie to Czuję w sobie to Czuję w sobie to Czuję, czuję, czuję [Zwrotka 1] Czasami czuję jakby w moim sercu deszcz padał Jakbym całe życie biegł, biegł i nie stawał Może padnę na zawał,albo przećpam się fetą Może spadnę ze skarpy rozpędzoną Corvettą Czasem mam w sercu przeciąg, wiesz ? Muszę przewietrzyć Zapach, który został z kilku ostatnich dziewczyn Czuję w sercu teksty te, czuję te bity W tym jednym małym sercu wielka miłość do muzyki Czuję, że to usłyszysz i czujesz moje emocje Czuję, że przez tą wenę znowu zarwę dzisiaj nockę Mogę pierdolić pościel - i tak się nie wysypiam Nie wiem, czy przez bezsenność, czy moje tempo życia Widzę światło księżyca, mam jego pełnię w oku To skreślony apostoł wśród fałszywych proroków Stoję na dachu bloku, jakby na świata szczycie Tylko nie mogę skoczyć - czuję, że kocham życie [Refren x2] Poczuj to na bicie, tak jak i ja to czuję Poczuj w swojej głowie jak Ci do niej rapuje Potrzyj kryształowa kulę, potem rzuć ją o ziemię Popatrz w rozbite szkło, życie to przeznaczenie [Zwrotka 2] Czuję ogromną wenę, chyba wiem co miał Szekspir Gdy zamykam oczy to widzę w głowie te teksty Dzisiaj ten poziom większy jest niż dwa lata temu Jak moja wena po przesłuchaniu całego dżemu W płucach za mało tlenu, nie pytaj - ,,czemu?'' To proste - palę marihuanę od kiedy tylko dorosłem Czuję w sobie ten postęp, jak szlifuje mnie życie Jak ja przez to szlifuję każdy tekst na mojej płycie Czuję, że to słyszycie, że życie dało mi w dupę Nawet bez patologii podwórko, a nie komputer Boże, daj mi pokutę, choć nutę, minutę proszę Albo wyślij do diabła, to też mu nawinę zwrotę Czuję, że się unoszę, a potem na nosze padam Czuję, że gdy nawijam to serce przechodzi zawał Czuję, że to nie sława, promo , tylko ta wena Sprawiła, że rapuję, a Ty masz te ciarki teraz [Refren x2] Poczuj to na bicie, tak jak i ja to czuję Poczuj w swojej głowie jak Ci do niej rapuje Potrzyj kryształowa kulę, potem rzuć ją o ziemię Popatrz w rozbite szkło, życie to przeznaczenie [Zwrotka 3] Powiedz , jakie ciśnienie? Przecież to ty masz presję Że Zbuku rozpierdala Cię przekazem w każdym tekście Czuję agresję, co niektórzy się patrzą Choć tak są charakterni jak dziewczynka z zapałką Czuję w głowie ten hardcore, jak rysuje mnie życie I w dupie mam w ogóle czy chciałeś o tym usłyszeć Poczuj to flow na bicie, chuj z flow, poczuj więcej Nie flow tylko treść powinna Cię trafić w serce Zaciskam majka w ręce, jak dłoń swojej kobiety Ona zamyka oczy i czuje, że wtedy leci Czuję, że moje dzieci będą z ojczulka dumne Że będą palić świeczki kiedy ich tato umrze Czuję tę furię, czuje tę furię często Bo mam trudny charakter jak tamto trudne dziecko I czuje tą wściekłość, wiesz? Masz to na bicie Choć nie cofnę łez mamy, czuję, że odmieniam życie [Refren x2] Poczuj to na bicie, tak jak i ja to czuję Poczuj w swojej głowie jak Ci do niej rapuje Potrzyj kryształowa kulę, potem rzuć ją o ziemię Popatrz w rozbite szkło, życie to przeznaczenie