YouTube - Zawsze chciałem być sadbojem lyrics

Mam serce z kamienia i dusze z kacpra Jesli chodzi o rapgre to mam ja na kwiniencie palca Nie jestem sadbojem bo nie pierdole o arizonie Jesli chodzi o forse to moge pierdolic o arizonie Jesli zaplaca mi za pierdolenie takich głupot to sie skusze Bo przeciez nic za darmo jak gimperr na joutubie Pierdole papieza polaka wielkiego Tak duzy jak jego wyznawcy całe metr szesdziesiat W rapie moge mówic tylko o zarobkach I o tym że wale gołde po siłowni O tym ze mam ładne gimbusiary na fotkach I o tym ze szanją mnie moje ziomki Masz tu rap najlepszej marki #steprecords Ida do góry za mój krązek stawki #steprecords Nawet mając wyrok bede działac #zbigniew_stonoga W rapie mam kilka par odnózy #ludzka stonoga --------------------------------------------------- Wkuriwją mnie juz te gimbusy z ajfonami za hajs taty Bo hajs podany na tacy wrzucaja zdjecia jak sa w klubie białe blaty I mastrubują sie przy dzieciecej p**nografi Palac sobie przy tym tanie blanty Hejtowali mnie ze zamiast wciągac mefedron Chodze na siłownie teraz chca mi podskoczyc no napewno Bo to ja jestem krulem jak eldoo BO TO JA JESTEM KRULEM JAK ELDOO Ej powinienem sie spowidac na tej płycie A ja tylko mowie ciągle ze huj w rapgre na bicie Powinienem rapować o narkotykach i dynksu A ja mowie o zdrowym stylu zycia o kurwa cos mnie pojebalo Powinienem zajebac autotjuan podwojne rymy Dojebac jakis panczljan poprzestawiac tryby Nagrac cos o samolotach ze wole kurwa helikopter Ze kurwa mnie nie znajdą albo że za hajs pływam dwumasztowcem Szukasz bengera u mnie na płycie To tak jakbys chciał miec mnie na swojej plycie Kazdy chce mnie miec na ficie kurwa Wiara zajebista sprawa do dzisiaj wyznaje jana papieza polaka NIE PIERDOL ZE MNIE NEI ZNASZ DAJ ŁĄPKE W GÓRE I NIE PIERDOL ZE MNIE NIE ZNASZ DAJ ŁAPKE W GÓRE