Wzgórze Ya-Pa 3 - Język polski lyrics

Published

0 174 0

Wzgórze Ya-Pa 3 - Język polski lyrics

Wnioskuj, Radoskór mówi po polsku, wnioskuj 1997 rok, polski język teraz mam głos Stop, dokąd biegniesz, ej, ty stój Żywot znów ryzykujesz ty swój Twój styl zły, lecz przyszłości nie ma w nim Twój krok pokazujesz ty tym, czym Polska zalewana - to bracia Dalton To Waszyngton, kamuflujesz swąd, won stąd O, amerykańskie gówno to, to Co masz, a nie masz, twarz ma znana Język polski - demonstracja twa uderza Głowa moja błyskawica na mózg twój Już, hip-hopu kurz, cóż Fala zadowala, irytuje znów Radoskór mówi po polsku (?) co o czym walczyć mają Jak polski hip-hop taki to czad Każdy z nas rymem rani wciąż Stąd język, styl ty nasz znasz Uderzyć już i nadszedł czas nasz Wnioskuj, Radoskór mówi po polsku Wnioskuj, Radoskór mówi po polsku Wnioskuj, Radoskór mówi po polsku Wnioskuj, Wojtas mówi po polsku Jeden to kłopoty, Dwa - rodzi się rym Trzy to język polski, bo mówię teraz nim Cztery - jestem szczery, mówię prawdę Pięć - nie zabijam, A sześć - nie kradnę Siadme - mówię zawsze tylko to co chcę To jest mój styl, W.Z.G.Ó.R.Z.E. Osiem - no i proszę Hip-hopu scena powiększa się i zmienia Pozdrowienia to dla wszystkich Szanujących język polski '97 kończę Wnioskuj, Wojtas mówi po polsku Wnioskuj, Wojtas mówi po polsku Wnioskuj, Wojtas mówi po polsku Wnioskuj, Rekin mówi po polsku No i co tam - mocno pozdrawiam I jak oni zapowiadam tobie Polski język w mojej głowie Zaraz mój brat ci odpowie To nie spowiedź - nowy hardcorowy AGRO powieść Będę krzyczał bo mnie znacie A Radoskór to przyjaciel Wzgórze czeka już na starcie Uderzenie - który mocniej, który lepiej Rekin - moja mowa to do ciebie Reprezentuj Wzgórze 1995 Rok po skoku - ja przybijam z nimi pieczęć Jestem, stoję, bronię AGRO razem z nimi Wzgórze Ya-Pa 3 już należy do rodziny Wnioskuj, Rekin mówi po polsku Wnioskuj, Rekin mówi po polsku Wnioskuj, Rekin mówi po polsku Wnioskuj, Zajka mówi po polsku W roku 1997 usłyszałem hip-hop Wewnątrz biznesu od '93 Wciągnięty w skład siłą czarnego magnesu Od wtedy działam w rodzinnym języku MC's jest teraz kilku, za rok będzie bez liku Wzgórze i puzzle, trzęsienie ziemi W labiryncie słów pomiędzy sylabą Odnalazłem swój styl - ja produkuję rymy AGRO jest po to, by konkurować Daje dumę i ból - zbudowane z naszych słów Nasze rymy pięć brzytw przetną twój słuch Jeśli myślisz, że możesz za pieniądze, błąd Nasze noże dopadną cię nie wiadomo skąd Wnioskuj, Zajka mówi po polsku Wnioskuj, Zajka mówi po polsku Wnioskuj, Zajka mówi po polsku Wnioskuj, Hans mówi po polsku Na dzień dzisiejszy widzę to tak Brat tak witam a tak atakuje brat Swój styl intensywny prezentuję ci Agro ogrodem, owoce skosztujesz - żaden grzech Witam cię! zasady - bez obawy, znam je Śmiać mi się chce, gdy widzę marne twe kopie Cofnij swój krok w rok '97, ultra na to Nie wiesz udowodnię ci to Blok, chwyt, chęć na cięcie, klatka stop Cóż, a nóż, może manifestuje już Takie mam młodzieńcze podejście do sprawy Rym wyrywa z buta a stary Wnioskuj, Hans mówi po polsku Wnioskuj, Hans mówi po polsku Wnioskuj, wnioskuj Hans mówi po polsku Wnioskuj, Joka mówi po polsku Proszę lody bambino i dwa razy cappuccino Margaritę na ratę, ja trenuję tu karate I w leasing puszczam słowa Hardcore'owa moja głowa Polska mowa jest bardzo dziś niezdrowa Nowa moda Wujem Samem zarażona ona W języku Michaela Jacksona i Antygona w Nowym Jorku Niedługo dubbing na Bolku i Lolku Wnioskuj - Joka rymuje po polsku W języku Michaela Jacksona Antygona w Nowym Jorku Niedługo, od wtorku dubbing na Bolku i Lolku Więc wnioskuj, Joka rymuje po polsku Wnioskuj, Joka, Joka rymuje po polsku Wnioskuj, Joka rymuje po polsku Wnioskuj, Dab rymuje po polsku Czyżby? rymy są jak grzyby Na polanie rosną same Coś do dupy to zbieranie Bo schylanie trudne jest Wybieranie tych jadalnych bardzo żmudne jest Uf, zturbowany jestem srodze, bo po drodze Zaliczyłeś do koszyka przepięknego sromotnika Który znika właśnie teraz w paszczy twojej A mimika twa niewzruszona dalej trwa Jako świadectwo, że umysł masz jak dziecko Uchodzić za mistrza chcesz A rozumy wszystkie zjesz Pewnie wiesz, jesteś najlepszym grzybiarzem w okolicy Tamten się nie liczy, sami przeciwnicy I nawet jeśli nie wiesz, który z grzybów jest trujący Nie szkodzi, niechcący dajesz etykietkę koleżkom z tej łąki Wnioskuj, Dab rymuje po polsku Więc wnioskuj, Dab rymuje po polsku I wnioskuj, Dab rymuje po polsku I wnioskuj, Magik rymuje po polsku W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie W rym nie zginie szeleszcząc na wietrze Jak liść niesiony przez powietrze do celu płynie Język obcy obciąć czas na gilotynie, o nie trafiam Nie, nie, nie, nie, nie, nie wstydź się Ja nie strzępię języka wrzucając słowa do śmietnika Przenika Tajemniczej Księgi czytelnika Polskiej mieści treści, nasuwa wnioski Magika Wnioskuj, ja rymuję po polsku Wnioskuj, ja rymuję po polsku Wnioskuj, ja rymuję po polsku Wnioskuj, Jajonasz rymuje po polsku Zaraz, zaraz, skąd ten ambaras? Chyba stąd, wszyscy naraz sądzą, że są z USA'u Nie, nie, nie, błąd, ojejejej, hejże ha W mojej grze as, natomiast w twojej raz po raz pas Więc wśród nas znajdź swoją twarz Pokaż polskie oblicze jej stary Ni mniej, ni więcej Ja mam zasady, do staropolskiej rady Produkcji Wujek Rej Bez żenady się stosuje tak co dzień, bo z niej Redukcji drogą wnioskuję, by hip-hopową mową Odpowiednie polskiej rzeczy nadać polskie słowo W rzeczy samej otóż to i sprawdź to I wnioskuj w Polsce Jajonasz rymuje po polsku No więc wnioskuj, Ja-ja-jajonasz rymuje po polsku Wnioskuj, Jajonasz rymuje po polsku