WWO - Wielcy bandyci lyrics

Published

0 508 0

WWO - Wielcy bandyci lyrics

Impreza na domowce wszystcy znaja sie od dziecka, Wiadomo ze nie wchodzi w rachube akcja niemiecka A jednak w towarzystwie byla rura Gospodarz lapie orient ze zginela mu komóra Kurwa co to za chora akcja Wszystcy szukaja zguby po mieszkaniu konsternacja Racja przeciez nikt z nas nie okradl by kolegi dobra niech dalej trwa libacja Jeden z gosci mowi ze za ostro sie najebal Chlopaki poszli odprowadzic go na trzepak On jednak nalegal ze chce wracac juz do domu jeden z drugim ziomus postanowili mu pomoc Godzina pozna ulca mrokiem zasnuta Chlopaki odprowadzaja pijaka z buta Okolica piekna to srodmiejska galeria kiedy juz sie zegnal to wypadla mu bateria Ol jej ja ups to nie serial na wspolnej za zachowanie podle kara kopy na morde parszywa morde gamonia z Noakoskiego czy to prawda ze okradles przyjaciela swego? I co nasrales do miski z ktorej jesz? w ten sposob sam siebie przerzniesz jak ten leszcz co bez sumienia swego przyjaciela opierdolil przeszedl cie dreszcz ja nie bede sie tym glowil po mimo wyboi okolicznosci wyjatkowych sa rzeczy ktorych sie nie robi nie masz zasad skurwielu ja nie przebywam wsrod pojebow bez regul To z mojej strony ty nad tym deliberuj W polozeniu scieku parteru scierwo bez charakteru u komu A zaczelo sie niewinnie najebani w swoim domu wlasnej dupie Telefonu wkoncu swych przyjaciol kurwo jeszcze smiesz powiedziec ziomus? Patrze w oczy spluwam odbijam zlosc odsuwam Brak kompromisu zejsde ci z odcisku tylko wtedy gdy bedziesz gral fer na boisku ONI OKRADAJA DZIEWCZYNY,RODZINY,KOLEŻKOW WLASNYCH ZAPROSZENI NA ICH NA URODZINY MASZ TU JAZDY CHORE PRZEDSTAWIONE W RYMACH O TYM JAK FIUCINA CHCIAL ZNAJOMYCH WYDYMAC DRUGI PRWA REKE W STRINGACH SWEJ MANIURKI TRZYMAL A LEWA JEJ Z TOREBKI ZAWIJAL HAJS NA PRZYPAL CO BYS SE POMYSLAL NA TEMAT TYCH KONDONOW ..?? WIELCY BANDYCI ZLODZIEJE TELEFONOW... Jedyne co potrafisz to wyczyscic klawisz sztuce ktora chciala sie zabawic z toba i po wszyskim spi A teraz ty patrzysz na jej opalona dupke Czeszesz jej szuflady popijajac jej rodzicow wodke Ty to masz klase mlody bog nocny klub Zajebales znow dwie samary znajomych sztuk Masz kase juz z portmonetek ich cuz i nokie w rozowe kwiatki Huj masz na wodke i na siatki kto zalatwi dzwonisz z jej karty o ile pepad bo bilingi to nie zarty Jestes szczurem w tej chierarchi w ktorej chcial bys byc krolem ja nie chce cie osmieszac bywaj zdrow szkoda slow Jak widziales ze ktos z twojej bandy slabnie nie podales mu dloni tylko rzucales na pozarcie odcinasz sie bojac ze i tobie to zaszkodzi ja tylko widze nie jestem kurwa by cie sadzic lubie patrzec ci gleboko w oczy kiedy wchodzisz gdzeis gdzies jestem gdy przechodzisz lubie patrzec sie przez ciebie jak bys byl powietrzem Dobrze jesli to tylko jest blad mlodosci Wiele szuj i hien witam was w rzeczywistoci Usmiechajac sie wpierdalaja cie do kosci bez pardonu ta sama rasa szczurki bez honoru jak syczace pierdniecie z nie dziewiczej dupy pseudo bandyci wielcy zywe trupy elo! To co ze nawijam do wszystkich brudnych kundli ktorzy na melanzach okradaja swoich kumpli tylko szczekaja jacy to sa charakterni a gdy ziomek nie widzi to szperaja mu w kielni Wierz mi ludzi poznasz po czynach a nie po slowach Jak ktos sra do swego gniazda to baba atomowa prosto w ryj i kij w dupe trzeba odcinac od siebie kurwy zatrute Traktowac z butem lamusow bez litosci jak w tej opowiesci wyrwanej z zametu i bez happy end'u na faktach opartej mowiacej jak zwykle prawde ONI OKRADAJA DZIEWCZYNY,RODZINY,KOLEŻKOW WLASNYCH ZAPROSZENI NA ICH NA URODZINY MASZ TU JAZDY CHORE PRZEDSTAWIONE W RYMACH O TYM JAK FIUCINA CHCIAL ZNAJOMYCH WYDYMAC DRUGI PRWA REKE W STRINGACH SWEJ MANIURKI TRZYMAL A LEWA JEJ Z TOREBKI ZAWIJAL HAJS NA PRZYPAL CO BYS SE POMYSLAL NA TEMAT TYCH KONDONOW ..?? WIELCY BANDYCI ZLODZIEJE TELEFONOW... Wielcy bandyci zlodzieje telefonow.....