Wojciech Waglewski - Mydło, powidło lyrics

Published

0 99 0

Wojciech Waglewski - Mydło, powidło lyrics

[Zwrotka 1] Być może czasem trochę łgam W mydle, powidle pławię się Być może jednak żyję sam A wokół nic, coraz mniej [Zwrotka 2] Być może tobie zdarza się Pozmyślać coś, na przykład nas Zmyślną noc, pomyślny dzień I może prócz tych prawd Lub kłamstw [Hook] Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic Nie ma nic, zupełnie nic