WBW - Eliminacje 2016: Milu vs. Wujek Samo Zło lyrics

Published

0 133 0

WBW - Eliminacje 2016: Milu vs. Wujek Samo Zło lyrics

[Wejście 1: Wujek Samo Zło - temat "China town"] Siemano to ja, mieszkam w chińskiej dzielnicy Takie mam oczy i moi zawodnicy Jesteśmy tutaj takim zwiadem Dzisiaj do Chińczyków po kota jadę Zjem sobie szczura w pięciu smakach I będzie kurcze rapowa draka Będziemy mieli, dużo żółtego Mamy te jaja, wiesz, to od tego że mamy punche i mamy flow Posłuchaj ziomka i Wujka Samo Zło Bo dzisiaj draka w chińskiej dzielnicy Kung fu i [?] się ćwiczy Ja zaprezentuję ci styl smoka Wujek Samo Zło z przymrużonego oka Wypierdolę dobre kopnięcie Znam kung fu, mam te zajęcie A jakby kurwa siadło co To najlepszy jest Samo Zło [Wejście 2: Milu - temat "China town"] Dobra, wbijam ziombel Wpadam Fokus, czyli smok #Powierzchnie_tnące I to jest proste, cisnę tu zawsze pizdę Mam powierzchnie tnące #Axel_Witsel To jest proste, rzucam wersy łokieć, pięta #Wasilewski To jest proste, napierdalam na bibach nieźle I już cię nie ma #Hannibal_Leicester I to jest proste, kiedy wchodzę sprawdzaj Raczej, mam tu klasę jak ten Kurt Russell Ja freestyle dawałem na jasnej stronie I miałem z ciebie bekę kondomie Wbijam ziomek, a co najśmieszniejsze, że byłem w kondomie Bo jestem taki młody I napierdalam, sprawdź mój wers to ziomuś [?] I to jest proste, ja rozkmina Bierz to swoje zło, bo jest mu wstyd za Stryja [Wejście 3: Wujek Samo Zło] Sorry kolego ale zgubiłeś temacik Chińczyk ci zaraz plaskacza wypłaci I to jest pewne, nazwałeś mnie pizdą? No nieeee Ja jestem pizdą, ty jesteś chujem Zaraz się kurczę tu po kopuluję I zobaczymy co z tego wyjdzie Wujek na twój grób zaraz przyjdzie Zapalę znicze i powiem, że Ten freestyle kurwa już skończył się Same pisanki pierdolone I primade'y w domu przed komputerem zrobione A ja mam wszystko na spontanie I robię na ciebie kung fu lanie A ty jesteś Kung Fu Panda A twoja dziewczyna jest... nieładna [Wejście 4: Milu] Moja panna jest nieładna, ty głupi cwelu Dlaczego? Bo nie dała ci numeru? I to jest proste, jadę znów tu A twoje nabijanie jebie, skunks fu To jest proste, napierdalam cipo I wchodzę na tych bitach, lecę tutaj ziom ekipo I to jest proste, napierdalam tutaj nieźle Dzwoni Tede, mówi, że już cię nie chce Napierdalam ziomiks, kurwa napierdalam tu na mikrofony I to jest proste i napierdalam tu dziś To jak skrót twojej ksywy, bo ma wszy I napierdalam, dostosuj Jak ma mieć wszy jak już kurwa nie ma włosów Napierdalam tutaj ziomuś kolego Daj im czapkę w końcu rzucisz im coś dobrego [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]