WBW - Finał 2015, Grupa A: Ryba vs. Milu lyrics

Published

0 141 0

WBW - Finał 2015, Grupa A: Ryba vs. Milu lyrics

[Wejście 1: Milu - temat "Goryle we mgle"] Goryle we mgle i jadę tu na trackach To co najwyżej małpa w tarapatach I to jest proste i dobra sprawdzaj napierdalam tu na membranach I jak małpa, teraz wpierdolę banana To jest proste i daję bragga Mgła, Milu jak pogoda, nieźle się zapowiada I to jest proste i jadę dobrze wiem Rządzę w podziemiu #Jarosław Kret I to jest proste, gram na scenach I tu jak Mensa masz swojego Omena I to jest proste i jadę spoko kotku Omena, to trzy szóstki w totolotku To jest proste i jadę tutaj trueschool To nie mgła, ta pizda ma już zaćmienie mózgu To jest proste, jadę z werwą Dlatego twoja niunia ze mną woli grać w słoneczko To jest proste i sprawdzaj i jadę ciuli Dobra nad nim są już czarne chmury I to jest proste i dobrze wiem Ale w tej walce, z dużej chmury mały deszcz I to jest proste, dobra napierdalam rzucam tu rapsy Nie myjesz zębów, jak plujesz, to deszcz mam kwaśny I to jest proste na scenach Kiedy wpadam, Ryby przy mnie już tu nie ma To jest proste kiedy wchodzę lecę tylko tłusto kurwo To Ryba ale to ja włączam rymy turbo [Wejście 2: Ryba - temat "Użyj mocy Jedi"] Jarosław Kret, wbijam wiedzą ziomy Prognozuję, że po tej bitwie wrócę rozchmurzony I to jest proste wiesz A twój seks to zawsze z dużej chmury mały deszcz A kiedy wchodzę, sprawdzaj mnie szmulko Jesteś cieniem człowieka, jesteś pod chmurką I kiedy wchodzę, tak to zrobię A moja s**ma odpocznie w cieniu twoich powiek To jest proste, jadę beka I kiedy wchodzę robię mu tutaj blackout Bo kiedy wchodzę, zgarniam propsy Jakie Jedi, ja tu dzisiaj jestem mocny A kiedy wchodzę, to jest proste Czuję się dobrze jak Walduś walący kuflowe mocne I kiedy wchodzę, sprawdzaj wbijam Po mojej stronie zawsze jest siła A jak ci wypierdolę z buta na pętlach Twoje zęby zobaczą wektor przesunięcia I kiedy wchodzę, jesteś marny A ja mnożę potencjał, #iloczyn_skalarny I to jest proste, jadę rozwalam Milu to na pewno dziś nie moja skala [Wejście 3: Milu] Ty jesteś Ryba, to napierdalam Więc Milu to raczej nie twoja skala I to jest proste i dobra sprawdzaj jadę ziombel Bielecki, puszczam ci tu oczko wodne Z dużej chmury mały deszcz, mój seks, gadka tłusta Bo nad tobą nie ma co się kurwa spuszczać I to jest proste i dobra nieźle A kiedy wchodzę cisnę mendę Sperma odpocznie w cieniu, mendo Odezwał się kurwa Paolo Coelho I jadę tu mam rozkminy Bo kiedy wchodzi tu sk**i to zajebiste są rymy Jeszcze raz jadę synu Jestem jak Joda, twoją niunię robię od tyłu [Wejście 4: Ryba] Było o mgle no to wjadę tutaj na pętlę Wygrasz jak Kaczyński wykąpie się w mgiełce I kiedy wchodzę, wbijam tu z punchem A na zwycięstwo masz dziś mgliste szanse Bo kiedy wchodzę, sprawdź lebiego Prędzej niż wygrasz, Kaczyński się napije syropu brzozowego I kiedy wchodzę, jesteś pizdą marną A ty tyle łykasz, weź syrop na gardło I kiedy wchodzę sprawdzaj słowo A tak drzesz mordę, bo nawijasz gardłowo I kiedy wchodzę mogę tutaj to ponowić Niejeden kutas grał na twych strunach głosowych I kiedy wchodzę, ja to rozumiem Proszę, bo przeciągam tutaj strunę, kocie [Wejście 5: Milu] Ja drę mordę, jadę z fartem Jak klawiatura, utnę ci jaja i zaśpiewasz altem To jest proste i dobra jadę właśnie Klawiatura, ja tu latam jak F16 Twoja niunia bierze do gęby tyle co popadnie, rozkmiń Miała w gębie więcej błędów niż Szpakowski I to jest proste sprawdź Kiedy wchodzę napierdalam to jest dobry track Był kiepski z dziewczynami w łóżku jadę z sztosem Dlatego orientacja przeszła na boczek I to jest proste chłopaku Kiedy wchodzę to cisnę tutaj na tracku Dobra sprawdzaj i dobrze wiecie Najwięcej pisanek napisał przy toalecie [Wejście 6: Ryba] Jakim kurwa typie altem Prędzej niż wygrasz ze mną Pavarotti strzeli fałszem I kiedy wchodzę, cisnę cipę A jak mówisz, że wygrasz, to na pewno fałszywe I kiedy wchodzę, fałszywe cisnę z ciulem A Milu zawsze chciał być kurwa truskulem Chciał być truskulem, tak go trafię I na bitwy zaczął przychodzić z wariografem I kiedy wchodzę, sprawdzaj dziwo A po mojej stronie jest dzisiaj prawdziwość Bo kiedy wchodzę, jadę typy Ty obalasz kutasy, a ja obalm mity, że jesteś dobry [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]