WBW - Te-Tris vs. Diox lyrics

[Wejście 1: Te-Tris] Ziom, wchodzi bit coś dla zioma mam Sprawdź kto na scenie jest [?] I sprawdź, teraz powiem szybko dla ludzi Pu pu pu pu pu pu pu kurwa Te-Tris aka uzi Co jest luzik ziom, sprawdź to Od rana rozpierdalam tego typa z shotguna Wiesz co, ziom, weź ryja zamknij Bo dziecko, przypominasz dziecko plus autyzm I wiesz co, co ja z tobą zrobię Wreszcie pokaż im kurwa to wodogłowie Te-Tris, to są moje punche A na scenie, podniosę i na niej zatańczę Dobra ok, sprawdź, tak to buduję Do przeciwników zawsze mam szacunek Ale wiesz co, jakby miała piszczeć cipka To Diox musiałby zapiszczeć, o, pipka Kręcisz się i to jest proste Wypierdolę ci płuca i złamię mostek Ok, to jest biała broń Te-Tris to gun więc zjadam go Ok sprawdź, pipka na bitwach Pipka którą ja oglądam z bliska Właściwie nie pipka, bo co ja ze sobą zrobię Przez takich jak on, zostanę h*mofobem Tak naprawdę, to sprawdź to beju Czy ty wpadłeś na paradę gejów Przydałby ci się, jakiś zakup Jak widzę takie gołdo, jest jak parada łaków Ok wiesz mówię tego łaka nie ma Zatańcz, nadałbyś się do makarena I teraz Te-Tris ja nie mogę przestać Patrzysz się jak romantyk Julio Iglesias Kurwa sprawdź ja składam zwrotki Teraz na wolno jestem jak Pavarotti Wiesz co, ja rządzę ringiem, sceną Nie ważne, najlepszy tenor Dziesięć, możesz nie liczyć Teraz tak tu płynę, pamiętasz w Lublinie Powiedziałem coś o twoim męstwie Będę to powtarzał jeszcze częściej [Wejście 2: Diox] Ej nawijał Te-Tris ale to nie wszystko On jest tenorem, ja jestem domingo Jestem jak Carreras, wiesz teraz Pokażę wam kto ma styl i odejdę z klasą Wejdę jak [?] i macho Wejdę jak DJ Mini i DJ Grubaz Pozdrowienia ode mnie do tłumów, słuchaj Mógłbym z tobą walczyć ale szans nie masz Mógłbym ci po prostu dopieprzyć, dojebać Nie ma tak, nie ma łatwo, nie będziesz miał tych szans Tańcz to, ok, wiesz Ja zrobię to jak szybkę, zatańczysz jak dziwka w ringu, ej Patrz odpalę to, to będzie tak szybkie Nie masz szans, pozdrów cipki wszystkie Nie masz tutaj szans, nie masz fejmu i braw Ok rozkręć publikę, patrz Wiesz oni myśleli że będę chciał walczyć Nie będę go ubliżał, wiesz, mam tu punchy setki ale pieprzyć to Wiesz ja mam lepsze flow A on ma kilka punchy, tak się zdarza Mógłbym cały czas na niego wrzucać, cały czas nadawać Ale mam ten flow, mam ten styl i dobrze wiesz o tym Pierdolisz coś na forum, jak narkotyk to wciąga cię Ehe, możesz pociągać więc Nie będę walczył, odpuściłem sobie to Opuściłem już ostatnie WBW ziom Ok, to jest tak, odchodzę od freestyle'i Możesz sprawdzić to jest ostatni moment Ostatni raz na wolnym mikrofonie na scenie Ostatni raz, nie wierzysz, sprawdź to jak nie wiesz Więcej nie walczę, to jest ostatni raz Masz tą szansę sprawdzić, aha Dokładnie tak, ej, odchodzę z klasą To jest ostatni mój freestyle na scenach To jest tak, więcej mnie tu nie ma To jest tak, ostatni styl wolny dzisiaj Zróbcie brawa, brawa dla Te-Trisa [Tekst - Rap Genius Polska]