Wallcut - Tak Na Marginesie lyrics

Published

0 216 0

Wallcut - Tak Na Marginesie lyrics

Tak na marginesie pisze tekst To o każdym kto nazywany marginesem jest To o tych co dzień po dniu pragną jakoś żyć Oni modlą się by spać, już nie modlą się by śnić Ten utwór jest niezwykły, bo okazuje poparcie Tym, o których zapomnieli wszyscy, nawet Alzheimer Dla tych co są bite dzisiaj jaki i wczoraj Bo dziś kuroniówka jest za mała, a wczoraj była za słona Nie kupisz ich ciepła, bo ich miłość to powód Choć oddaliby miliony monet by nie było mrozu Los rozdaje wszystkie karty oprócz kredytowych Marzą o dachu nad głowa, nie o własnym kawałku podłogi Szklane domy dzieci to wciąż widok mglisty Mają prywatny dom dziecka, matka wybrała publiczny Ale podziwiam każda samotna mamo ciebie Bo za owoc swej miłości spaliłabyś Eden Walczą do upadłego, skazani by przegrać Ciuchy z second handu, ta pierwsza zbyt dumna by zebrać Wszystko w rękach Boga, nie mów tak kobiecie Bo to one mają Boga w rękach, spójrz na Piete Tak na marginesie pisze tekst To o każdym kto nazywany marginesem jest To o tych co dzień po dniu pragną jakoś żyć Oni modlą się by spać, już nie modlą się by śnić Jakieś przykłady dla młodych, pozbawię cię złudzeń Żywi denaci ciągle chleją, leży to w ich de-naturze Socjalizm jednych pcha do urny, drugich do trumny Prezent od wujka Lenina z okazji pierwszej ko-mumii Rozbite rodziny i niewidoczne perspektywy Brakuje okna na świat, teoria rozbitej szyby Mając trudny start myślisz uliczka jest ślepa Dokąd? Skoro meta to punkt, z którego się ucieka Myślę o dzieciach, bajki puszczasz potomkowi Dzisiaj mrożą krew w żyłach i nie tylko Disneyowi Obejmę ciszą tych, którzy odeszli przez bliskich Do dziś wiszą na własnych drzewach genealogicznych Wschodnia Europa, kiedyś przestanie się cofać Na razie krok naprzód stawia stopa bezrobocia Ludzie walczą tu z honorem niczym William Wallace Bo aby być bohaterem nie musisz wygrać wojen Tak na marginesie pisze tekst To o każdym kto nazywany marginesem jest To o tych co dzień po dniu pragną jakoś żyć Oni modlą się by spać, już nie modlą się by śnić