W.E.N.A. - Mówią na mnie lyrics

Published

0 500 0

W.E.N.A. - Mówią na mnie lyrics

[Verse 1: W.E.N.A.] Mówią na mnie Montana Maxx lub Wu do E Siedzę długo w grze, niszczę tych którzy łudzą się że nabrudzą w niej, mój flow to alfons Ich twórczość tanią kurwą jest.. Yo Kixnarre, ten bit jest delikatny jak Playboy Wu do E ma dziś ten delikatny rap flavour Z energią, przesiąkniętą spokojem To kolej na kolejną sesję wieczorem Kiedy założę na uszy słuchawki żeby znów się odurzyć, pobudzić synapsy Od razu zacznij wstecz to przewijać Mój wokal na tle innych się wciąż przebija Z rapem łączy mnie siła jak przyjaźń żyję przy muzycę jak Kilar, czas mija Rytm pulsuje w żyłach, mam chill out nad wyraz Nigdy nie dam się zatrzymać Mam już swoje miejsce w niszy Gromadzę w niej moc powoli będąc jeszcze nikim Nieszczęśnicy bez techniki mogą się przeliczyć Nigdy nie odejdę w ciszy [Verse 2: W.E.N.A.] Niezależnie rap kładę jak żaden Stoję ponad każdym układem, nie grozi mi upadek Przelewam się na kabel, nie jestem z tych Których zrozumiesz za pierwszym razem Lepiej uważnie się wsłuchaj Uwieczniam w tych wersach momenty jak na zdjęciach Tuhart Monumentalny głos podziemia, prosto z Bielan Te osiedla to konglomerat Nie muszę zbierać propsów na ulicach Dawać nauk życia, dla mnie to nałóg wypas Włączam play, słyszę bit, płynę po nim życiem wymęczony, gorzkim z jak z Ginem Tonik Przełykam ślinę, po nim biorę oddech Zamiast chwilę gonić kształtuję swój progres Zawsze przekazuję prawdę w słowach Nie każę ci jej akceptować, jak chcesz - zobacz [Outro] Mnie się podoba ta melodia, pierwszy raz słyszę Początek jest obiecujący myślę [W.E.N.A.] Mówią na mnie Montana Maxx lub Wu do E Siedzę długo w grze, niszczę tych którzy łudzą się że nabrudzą w niej, mój flow to alfons Ich twórczość tanią kurwą jest [Teksty i adnotacje na Rap Genius Polska]