VNM - Stadium regenesis lyrics

Published

0 140 0

VNM - Stadium regenesis lyrics

[Zwrotka 1: Grizzlee] Już się nie boję, zapomniałem co to strach Bo pożegnałem w sobie kundla by powitać w sobie lwa Nie zastanawiam się nad tym co było, chcę garściami brać Uwierzyć w dobrą pa**ę, rozwijać żagle Bo w szkole życia stałem się wzorowym uczniem Chociaż przez pierwszą połowę prowadziłem wielką ucztę Dziś przebudziłem się i wiem, że już nie usnę Wierzę w dobrą pa**ę, już na zawsze Od tak czasami wpadasz w wir Co wciąga cię głęboko i obdziera z resztek sił Gaśnie światło w tunelu, już nie ma po co iść Wtedy dwie drogi przyjacielu, jedna to upadek Druga w górę się wzbić(w górę się wzbić) Nie ma co nad sobą się użalać Twój naturalny instynkt w środku krzyczy pora wstawać Bo masz swoje życie do wygrania, obudź się ten moment to kara [Refren: Grizzlee] Czuję się jak nowo narodzony, życie nabiera nowych barw Czuję to z każdej strony, jak mi ubywa lat Teraz odzyskam ten czas stracony, nie zmarnuje ani dnia Obudzą się żywioły, odkryję nowy świat [Zwrotka 2: VNM] V! Gram czternaście lat, mam trzynaście płyt Już mam trzydzieści lat, raperzy czują co, na pewno nie to co ja Dopóki rap mi tutaj coraz większe tantiemy śmiga Regenesis jak kiedyś Jay-Z, 30's the new 20 n***a Dopóki mam kanonadę rymów, na tracki wjazd jak TŻW Dopóki mam na wakacje wybór, czy Malezja czy Seszele To mam wyjebane na kryzysy wieku średniego Co przeżyłem dwa lata temu Bo dzisiaj to nie jeden typek tu Kiedy ma 23 to z rapu zarabia w podziemiu I tak to żadne hajsy, ale zawsze coś Ja w anderze dawałem korki by złapać za wszarz ten sos Ale gdy typek będzie 29 za lat sześć to Ciekawe czy przytuli kurwa 200k w ten rok Wierzę, w dobrą pa**ę na zawsze Grizzula zwłaszcza, jak od zawsze ta szalona pasja tu w nas jest Pościel Svarovskiego, gorąc, teren wulkaniczny Pieprzę na bieżąco, tłumacz symultaniczny [Refren: Grizzlee] x2 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]