Verte - Smak Życia lyrics

Published

0 95 0

Verte - Smak Życia lyrics

[Intro: Buczer] PTP Ha ha ha ha ha ha ha Smak życia skurwysyny Yo [Zwrotka 1: Buczer] Smakuję życie, celebruję każdy oddech Delektuję się każdą chwilą, pierdolę pośpiech Próbują mnie dopaść, szukają sztucznych problemów Chcieliby być to gdzie ja byłem już kilka lat temu Ja żyję swoim życiem, nie żyję życiem innym Bezkompromisowy skurwiel, dla nich zbyt komercyjny Dla nich zbyt nowoczesny, nazbyt amerykański Ja trzymam życie w garści, oni kutasa w paszczy Posłuchaj chłopcze, nie dam Ci wskazówek jak masz żyć Jedyne co usłyszysz to to, że ja kocham żyć Chcę pić [?] grać koncerty, robić rap Chcę zachłysnąć się życiem i pouczyć jego smak Każdego dnia korzystać z tego ile mogę Bóg dał mi wolną wolę, cała resztę pierdolę Więc ziomek polej, dalej idę po swoje Stoję na dachu świata, a Ty gdzieś tam na dole [Zwrotka 2: Verte] Wielu chciało już nie raz z butami w nasze życie wejść Żyjemy swoim, wiesz i mamy to gdzieś Znam życia smak, życia smak słodko gorzki jest Moja wojna, vivere militareest Tu czas pędzi fest, próbą dzień każdy jest Wóda, koks i jazz, wielu zalicza ten tekst Wszystko co ma słodki czas ma też cenę Niech piekłem a niebem wciąż gonisz za szczęściem i chlebem Życie kręci się jak hula hop Proza życia rapu [?] Ziom wiesz, to nie króla tron Dziś rap jest w innym miejscu, my szukamy sensu Niedoszli raperzy, ich żali słucha tylko facebook Chcesz fame'u, zapracuj sobą samym Skurwysynu my Ci go nie damy Będzie trzeba złapiemy za broń, niosąc ostateczny sąd I nie pomoże nawet przeciwatomowy schron [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]