My przybysze z bliska, bo zza rogu Nie szukamy miejsca u bram Noc płytkich doznań dwunogów Spijam łyk I trwam Łap mnie, łap mnie, bo na nogach się słaniam Lecę słoniem w porcelanę twych rąk Ja nie piję kochanie, ja się kłaniam Runda druga - słyszę gong Niepotrzebny nam las rąk Przyjaciele z wielu stron Alkohole typu strong