Tyno - Dżus lyrics

Published

0 235 0

Tyno - Dżus lyrics

[Zwrotka 1] Ludzie spędzają czas na baunsach lub marazmach Ten numer jest o szansach i okazjach Wolisz chlać lub zamulać to luz men, dobra Ziomy w furach a ty czekasz na szóstkę w totka Typ dziwi się, że mam coś czego nie ma Co zrobił by to mieć? Nic! To elo, siema Gram koncert a płotki gdzieś piszą testament Myślą, że w Polsce te zwrotki piszą się same To lata pracy typie, nie, nie jest cacy typie Co drugi tu majaczy a i tak kozaczy w klipie Ale nie chodzi o rap ziom chodzi o wszystko Ludzie nie słuchają rad, potem myślą, że błysną Jak chcesz by ci mówili "Na najbach nam graj" To pracuj, nie trać chwili - arbeit macht frei Ci co rozkminiili mają gdzieś w Alpach raj Reszta przed tv narzeka w majtkach na kraj [Refren] x2 Ludzie dzielą się na wygranych i na resztę Olej co mogłeś mieć stary, ważne km jesteś Nowe szanse nowe godziny zmień na plus życie podrzuca cytryny, wyciskaj z nich dżus [Zwrotka 2] Taki motyw zobacz, kawałek ma cię motywować Olej głupoty, pracuj na konto, kwoty odprowadź Ziomek nie bądź durny, ja olałem bzdury dawno Mimo iż te kurwy z góry ciągle tam kradną Jesteś młody to działaj, za często szlochasz To chujnia nie mieć siana i stawać z ręką w szczochach Nic za darmo niestety, priorytety typie ustal Szydzisz, a jak wychodzi komuś robisz rybie usta życie ci się nie podoba? Skumaj menciu te rymy Bo najlepszy jest browar po 5 dniach tyry Dziś masz bekę, a potem przyznasz mi trochę racji Gdy za marną kwotę będziesz robotem w korporacji Mowię ci, przejrzyj na oczy bo można pierdolnąć świadomość to broń, gdy gra się toczy o wolność To twój ruch, wstaniesz czy usiądziesz jak wielu? Spróbuj rożnych dróg, a w końcu dojdziesz do celu [Refren] x2 [Zwrotka 3] Kawałek ma ban*lny morał, lecz potrzebny Nie przekażę ci w metaforach byś był pewny siebie A może jednak ci przekażę świat jest okrągły jak piłka, ty masz być piłkarzem Podanie albo kiwka drużynowo lub solo Kibice piją piwka, ty jesteś sobą tu kolo Jest ok, robisz wszystko dla zmiany stanu rzeczy Ty to wiesz, wiec chuj, że ci jakiś lamus przeczy Nie gram roli mędrca, kawałek jest też dla mnie Niech powoli nas napędza, ale nie nachalnie Masz mózg to poluj na luz, ciśnij dżus Z chwil żyj i twórz, bądź na plus w odległości mórz i mil Gdy opadnie kurz to znak, że już czas na chill Tylko ty, no bo któż zadba o blask tych dni? No i dziel się z innymi nie bądź chytry dziad To na tym między innymi wyrasta cytryn sad [Refren] x2 [Tekst - Rap Genius Polska]