Tede - Odkupienie lyrics

Published

0 112 0

Tede - Odkupienie lyrics

[Zwrotka 1] Ej ty, liczę na zrozumienie w tym Każdy ma czas na odkupienie win Z tym, że robię to w stylu, co nie wymrze Przekaż tej pindzie, jestem tu, nigdzie indziej Masz mi za złe moje czyny, zatem Odkupuję moje winy dobrym rapem Kiedyś podliczymy te podłe czyny I zobaczymy, za co mogli mnie winić Mam tą jakość, tak jakoś jest To prawda, wiesz, wraca TDF Najlepiej robić, co wychodzi najlepiej TDF robi rap, co klepie w dekiel To właśnie jest moje odkupienie To dla ciebie, chcesz w ten klimat się przenieść Tamta muzyka, ten cały czar, powracamy do tamtych lat, WWA [Ref.] Pełen win jesteś, odkupienia Swoje odkupię, noszę w środku je Nie będzie, jak na początku, wiem Ale odpuść je, proszę, odpuść je (x2) [Zwrotka 2] Czasem się spotyka typa i tak dalej Nie muszę pytać, chwytasz ten kawałek Chyba pani wychowała się na nim Klasyka wychowała wiele takich jak pani Powiedzmy generacja moich równolatków Ich życie wychowało, a z nim równo rap tu I życie goni, upomina się o nich A oni nie mogą się uchronić od wydawców Ty wkładasz gajer, ja zakładam kaptur To nie zmieniło się od lat tu Pozostała miłość do muzyki w nas Z tym, że ja ją robię, ty płacisz za nią hajs Pracujesz w korpo Jak gajer zrzucasz to pierdolisz korpo muzyką, której słuchasz Zauważ mordo to idąc na koncert To twoje odkupienie i to za pieniądze [Ref. x2] [Zwrotka 3] Popełniać błędy, ludzka rzecz Dlatego od mojego dupska precz Ten styl w ciebie muska też Przecież wiesz, rap to przewózka jest To braggi, mocne jak dragi Styl szeroki jak baggy sprzed dekady Jadę na tym, jak przed laty I nie ma szans, bym odstawił majk na straty Wielu wierzyło, że jeszczę powrócę Mylffon z Esende bez błędu w sztuce Jest miłość ode mnie, masz odkupienie To ja z tamtych lat specjalnie dla ciebie Lubisz ten sam, tak specyficzny Ten sam rap i ja wróciliśmy Czas mija i jak wygląda dziś rap Ej patrz, wokół ciągle trwa wyścig [Ref. x4] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]