Tau - Marzyciel lyrics

Published

0 103 0

Tau - Marzyciel lyrics

[Refren: Tau] Gdy wstaje nowy dzień, ja marzę Aby mieć moc, aby chcieć żyć marzeniami Proś Pana, on strzegł Cię Kiedy będziesz biegł gdzieś, gdzie szlak Tobie wyznaczył Wymarz sobie cel, wymaż z duszy grzech By obudzić się w swoim śnie [Zwrotka 1: Tau] Marzę, aby wszystkie dzieci miały ojców A ojcowie trzeźwi i wierni chcieli wychowywać dzieci Marzę, aby zapanował pokój Wokół naszej małej Matki Ziemi, nawet jeśli nie wierzysz Marzę, by rodziny żyły zawsze razem By się spełnić w pełni, jak księżyc świecić przykładem dla reszty Marzę Boże Proszę, oświetl drogę mleczną swoich stworzeń swoim słońcem Marzę, byś ukończył szkołę I wymodlił potem po niej dobrą żonę, męża, dwoje Marzę, abyś znalazł pracę Jak facet brał wypłate, taką z marzeń Marzę, byś puścił w niepamięć niedostatek I miał własne mieszkanie oraz regularne wakacje w planie I gromadkę zdrowych pociech, w Polsce Proszę, spełniaj te marzenia dobry Ojcze [Refren: Tau] [Zwrotka 2: Tau] Marzę, żeby Polska była wolna By jej nie dotknęła żadna wojna, na zawsze autonomia Marzę, aby każdy rodak wrócił z emigracji Bo Ojczyzna woła, bo Ojczyzna kocha Marzę, aby polski przedsiębiorca produkował dobra Opanował rynek, zamiast korporacji, spoza Marzę sobie Powiedz ile w Tobie siły, żeby zmieniać Polskę, raz Marzę, aby panowała zgoda na scenie Wierzę, że jeszcze wiele zmienię, raczej Marzę, żebyś poznał Boga i pojednał się z nim kiedyś w niebie, wiecznie Siostro, bracie, marzę byś podążał w stronę dobra i pokochał mnie tak jak kocham Ciebie Mam marzenie Chciałbym, abyś marzył o tym samym, jestem marzycielem [Refren: Tau] [Outro: Tau] Przemieniłeś, Boże, moje serce w jedną wielką miłość Proszę połam je jak chleb i rozdawaj innym życiom Nie mam innych marzeń, dobry Panie, może jeszcze jedno małe tylko Proszę, zabierz mnie do siebie, kiedy rozdasz swoim głodnym dzieciom wszystko