TapChan - Mumio lyrics

Published

0 149 0

TapChan - Mumio lyrics

Od tych zawinięć - jestem mumią Nie pytam czy chcesz jeszcze, twoje dreszcze wiecej mowią Nie pytam, twoje dreszcze wiecej mowią Pokryty syfem pokryty pasją - jestem mumią Wychodze z akwarium, nie slucham co leszcze mowią Zycie na freestylu, oprocz bitew z Mazem studio Lala nie barku, najpierw mi pościel łóżko Kwota wolna od podatku - nielegalnie tez to kupią Nie da nic kaptur, mam haj fchuj lece z chmura Opady dragów nie na mnie jestem nad chmura Przykladam sie na scenie, jak widze taka rane kłutą Od punchy typy krwawią jeszcze odre mi zabdrudzą Przez ten papier - jestem mumią Doradca finansowy pieprze grupon W łapie iphone 5s wiem, ze lepsze kupia Ale nie zmieszcze w rece hejtowali cegle lataja z dachowka Jestem mumią, jestem mumią W piramidzie potrzeb na szczycie ruch rąk pod moj flow Z grupa, obchod przez twierdze oddajac respect murom Na kamienicy mural popełnie niedlugo Z napisem "liczy sie wnetrze? - to ci odwiesze lustro" Lepiej chłoń ten vibe za nim bedzie za pozno