Tadek - Do Powstańca lyrics

Published

0 221 0

Tadek - Do Powstańca lyrics

[Refren: Sławek Uniatowski] Pamiętaj: nie wolno Ci zwątpić W wolność, co przyjdzie, choćbyś padł Pamiętaj, że na Ciebie patrzy Ogromny i zdumiony świat I wiedz, że krokiem w nędznym bucie Jak pomnik dziś w historię wrastasz I wiedz, że w sercu Twoim bije Uparte serce tego miasta [Zwrotka 1: Tadek] Od Wołynia, Ostrej Bramy, przez walki o Lwów Do Warszawy biegnie płomień frontu krwawy Burza chwyta się brzytwy, my czekamy Jednak wszystko zostało rozstrzygnięte w Teheranie Wielcy w paszczę klęski pchają Powstanie Odwaga, heroizm, Polacy ramię w ramię Dzieci chcą wolności, giną od kuli w bramie Szare Szeregi i ulice szare Wyście nie uciekli, chociaż stały się koszmarem Pod Redutą Pileckiego jeszcze we wrześniu stałem pod ostrzałem Jestem z Ziutkiem, razem biegniemy kanałem Azjatycka swołocz na Hitlera usługach Topi polskie dzieci w męczeńskich strugach Stalin robi wszystko, żeby pomóc rywalowi Powstańcy brną na zachód w niemieckiej niewoli [Refren: Sławek Uniatowski] Choćby zawiodła wszelka pomoc Choć przyjdą dni głodu i moru Ostatniej stawki nie przegramy Stawki naszego honoru I wiedz, że krokiem w nędznym bucie Jak pomnik dziś w historię wrastasz I wiedz, że w sercu Twoim bije Uparte serce tego miasta [Zwrotka 2: Tadek] Po Okrągłym odbierano AK-owcom przywileje Banda ich oprawców w luksusie z nich się śmieje O prawdę dzisiaj walczy trzecie pokolenie To nierówna walka, ale ciągle mam nadzieję Mój dziadek ciągle wraca z sowieckiej niewoli Pół setki wrzodów boli, śmierć patrzy w oczy Dziś u nas pokój, lecz się walka dalej toczy Na granicy światów w imię Dumnej Sieroty Przeciw ignorancji, przeciwko praniu mózgów Przeciwko zakłamaniu, przeciwko fali bluzgów Przeciw kolonizacji, niszczeniu tożsamości W imię wartości, za nie ginęli AK-owcy Dziś padam na kolana przed Waszym bohaterstwem Przed męczeństwem zdradzili Was haniebnie W imię przyszłości, ku której Polska zmierza Dziś znowu walczy Brygada Nietoperza [Refren: Sławek Uniatowski] I wiedz, że krokiem w nędznym bucie Jak pomnik dziś w historię wrastasz I wiedz, że w sercu Twoim bije Uparte serce tego miasta