Sołtys - #Hot16Challenge lyrics

Published

0 102 0

Sołtys - #Hot16Challenge lyrics

[Zwrotka] Nie pytaj mnie nigdy czy przestanę kłaść Zwroty dla fanów gdy inni chcą gaż Maść na ból dupy jebane [?] pieprzony vibe Zawarłem pakt, wersów tak, dam coś od siebie pierwszy kompakt To gorące gówno co ruszy na pewno twój zastany gar Bez żadnych mark, sam sobie marką, idę chodnikiem, słuchawki znasz to Bo muza na mieście cenniejsza niż banknot Tym bardziej jak jedziesz do centrum Zatkaną i duszną komunikacją miejską Po lewej mijam wiejską, tu z głową europejską Rozwalę tą konstrukcję, to niestabilne przęsło Lud teraz by go wybrał, na elektryczne krzesło Przez to że wszystkim nam śmiał się w twarz A rzucane obietnice były rozwiane przez wiatr Teraz upadł jego bastion, jakby zbudował go z kart Ta, teraz upadł jego bastion, jakby zbudował go z kart [Outro] Ok, to ja swoje zadanie wykonałem, a teraz nominowani Pierwszą osobą będzie Fotoz Muz Kolejną osobą będzie Procek z Prowokacji Trzecią osobą będzie cały zespół tak na prawdę bo nominuję Brainfreezer Soundsystem Krzysiu tu nie chodzi tak jak powiedziałem wcześniej wyłącznie o twoją zwrotkę, ale o wasz cały zespół I czwartą osobą będzie Wolwo oraz nominuję jeszcze Tafla JTS Ja wykonałem swoje zadanie, a więc pozdrawiam serdecznie i na razie [Tekst - Rap Genius Polska]