Sitek - Poznaj moją pannę lyrics

Published

0 157 0

Sitek - Poznaj moją pannę lyrics

[Intro] Poflirtujmy z muzyką, 2007 A co myślałeś? I tak białasie masz pierdoloną rację To jest love song [Zwrotka 1] Spójrz, lecą sekundy minuty godziny nie mam sił Wszystko się dłuży mi tu dziś odbijmy parę cyfr Ciągłe pokusy, te suki pokroju Jenny Wild Nie jestem głupi by łudzić się że znajdę tu queen Mogę ostudzić te sztuki ale to nie ten klimat Wiec biorę pisak i piszę byś mogła tu oddychać Wiesz że Cie kocham na Boga, masz w sobie tyle bogactw Kiedy Cię spotkam na blokach od nowa chcę Cię poznać Nigdy nie musiałem Ci tłumaczyć jak się czuję w sytuacji danej Szykuj tu uwagę na pamięć tych moich wrażeń Raczej nie potrafię Cię dotknąć ale potrafię poczuć Za to Ty znasz mnie na wylot badasz każdy mój odruch I każdy mój punchline to każdy Twój oddech, nie martw się nimi Nawet kiedy zawracają w głowie nie mam drgawek przy nich Wiec kiedy mówią że mnie mają - olej, to ściema Mogę wchodzić w te panienki, ale z Tobą się zlewam,śpiewaj ! [Zwrotka 2] I to nie jest "Mogliśmy" Verby Możemy rzeźbić dźwięki Razem na stałe cokolwiek stanie się chcę spędzić Z Tobą to życie, czemu miałbym niby kogoś w to mieszać Skoro nikt nawet nie ma tu pojęcia o dźwiękach Więc podrywałaś mnie gdy tylko miałaś okazję A moja matka usypiała mnie Tiną Turner Wyraźnie tylko Ty działałaś na mnie Z czasem to odgadłem, kim bym był bez Ciebie chyba tylko zwykłym błaznem Ludzie źle się prowadzą, mało kto potrafi dobrze Poprowadzę Cię na szczyty, byś szczytowała ciągle Nie potrafię już ukrywać emocji, wylewam je tutaj Jak spadałbym na ziemię ze świadomością stu grzechów, ej Nie możesz mówić do mnie, spoko możesz nucić do mnie One niech nie mówią nawet bo maja z tym problem Wiec gdy pytają jaka jest różnica, Ciebie stale podgłaśniam Je staram się uciszać [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]