Sentino - Taki lajf lyrics

Published

0 447 0

Sentino - Taki lajf lyrics

[Zwrotka 1: Sentino] Alors kuzynku, 2WA hardcore Dyktator w budynku, z kaską jak bandzior Nador Rotterdam, skyline, autostrada CLS Gottverdammt, co za jazda [?] Novoline 500 Euro i już Bo w Hamburgu na Kiezu czeka pełno tych dup Reeperbahn ziom, kurwi dołek Hurghada Tajlandka w pokoju, urwipołek zaprasza Życie dziwką, otwarte oczy jak śpisz, ziom Gdybym nie nagrywał był bym motocyklistą Szacun pour les arabs, African Hoe Jadąc nocną ulicą mamy takie tempo 200 na godzinę i na mieście mam rodzinne Nie pierdol, bo nie wiesz, kogo ja jeszcze znam w Berlinie Przybijam pionę, i już siadam do sziszy Tu nikt nie sprzeda swojej dupy na policji [Refren: Sentino] x2 Taki lajf, taki styl, samo życie Dragi, hajs, zamknij ryj, tak to widzę! Każdy za każdego, jebać autorytet Sumienie czyste, bo ręka rękę myje [Zwrotka 2: Sentino] Barcelona Bazyleja koneksja Cegły fleksu szyte w walizce to specjał Republika Dominikana laski na wakacje do Europy Do pracy na odloty 100 Franków za grama, prawie 300 złotych Do banku na napad, nie trawę wiosnom kosić Albański kolega ma panienki na sprzedaż Jedzie co sobotę z białym Bentleyem w melanż Białe kamyczki w kieszeni, krew leci z nosa Masz szczęście, gdy resztę Ci odda St.Germain, VIP, Zurych, Dolce Vita Cristal, 3.5 litra do kibla Z rosyjska modelką, pończoszki i perły Flamingo nad ranem, bo mocne mam nerwy Society lekarze i bandyci Z Arabii i Afryki, prywatny bank na parę dni na Wyspy [Refren: Sentino] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]