Sarius - Ivanushka lyrics

Published

0 340 0

Sarius - Ivanushka lyrics

Tworzę i do tego [Zwrotka 1: Sarius] Tworzę i do tego Jestem Bogiem bo mi starczy tylko jedno słowo, plus na co dzień pokazuję się wariatom (zioło!) Tylko jedno słowo dobrze czuję się (zioło!) Nie wiem co tam u mnie, przyszedłem interesuje mnie (zioło!) Czemu twoja laska mówi, że zawładnęły mną dragi Nie jestem taką osobą, ale serio irytuje mnie zawiść Dlatego idę zapalić, zakręcić dla chęci, nabić canabis i lufę mi zabić Zakręcić na bis i skurwiel, czy słaby super do granic, jak nie to spadamy nie ma, że tani hej, hej, hej Ja pierdolę tak naprawdę nie wiem co mnie karmi Na pewno nie słońce noce mam jak w Skandynawii Coś bym zjadł, dla odmiany zgonowałem dwa dni Trzeciego wstałem i nie czułem się jak Bóg (music) [Bridge] Hej, hej, hej muzyka hej, hej [Zwrotka 2: Sarius] Obcy mówią jesteś w siebie zapatrzony, kto by nie był Nie ma co pierdolić, że się tu nie czuję lepszy, jestem skromny ale, ale nie w tej kwestii bo Starzy mi nie dorzucają pęgi, to niektórym tu zajmuje chyba do czterdziestki Do śmierci im mamusie będą wydłubywać pestki Ze szkoły koledzy, piłkarze najlepsi, muszą serio się nabiegać, żeby zdobyć dwutysięcznik A ja śpiewam w świętej wieży, prędzej będę nie żył, niż wam rzucę biały ręcznik Żadne rapery, żadne raperki tylko rejony cieni gdzie śpi tylko szeryf Mówisz o mnie zero nie zapomnij trzy i cztery [Bridge] (Proch, Prochy) [Zwrotka 3: Sarius] Moja Babcia już od rana pierdoli o umieraniu W tramwaju jakaś baba pierdoli o umieraniu Nienawidzę ludzi, szkoły i baranów i kończę na melanżu kiedy tylko wyjdę na dwór Nie chcę się tak czuć, na mieście fight club Upadam na bruk, mam w sobie siebie dwóch sprzymierzeniec, wróg, jak kurwa i awruk Naprawdę też bym chciał, żeby wrócił stary Mariusz Teraz cofa mi się świat,po paru dniach balu A myślałem, że tak cofnę świat do fajnych czasów Bym powiedział wampirowi, żurkowi z [?] squadu Zrobił chociaż jedno zdjęcie całego squadu Powiedział niejednemu, że to złego nałóg Został u dziadka ostatniego dnia w szpitalu Nie posłuchał, kiedy mówił, że już lepiej jest pomału i że śmiało mogę lecieć na dyskotekę w gimnazjum, kurwa Nie Mariuszek ale Mariusz Nawet nie liczyłem czasu, zarobiłem to wydałem nie jak szary Polak w żalu Joł czekaj i mam muzykę [Bridge] Hej, hej, hej mam music, czekaj, hej, music Hej, hej, hej muzyka Hej, hej co? music Hej, hej, hej muzyka Hej, hej