Czy sprzedał się już? Czy dopiero ma? Oto pytanie, które stawiam wam A czemu gdy był, to nic tylko spał? Ze mną co lubię go gadać nic nie chciał A czemu to gra? A tamtego nie? Chyba nas wszystkich nic nie szanuje Jaki był kiedy pił? Jaki był kiedy grał? Czy to ten człowiek sam czy może różni dwaj? A ile ma lat? Ile mamony ma? To na biednego nie trafiło, dobrze tak A po co mu dom, a po co mu Bóg Tak kombinuje czynić wokół siebie huk Czy takim mnie chcesz jakim ja jestem sam? Czy chcesz mnie takim jakim ty byś chciał? Czy takim mnie znasz jakim ja siebie znam? Czy znasz mnie takim jakim ja bym chciał Abyś mnie takim znał, abyś mnie takim miał Abym na półce taki wśród twych rzeczy stał? Czy takim mnie chcesz? I co o mnie wiesz? By mieć mnie takim jakim ty sam chcesz? Dużo tak, po co tak? Nawet kiedy coś, a? Nie lepsze będzie niż ostatnie razy dwa Bo czemu to złe? Dlaczego by nie? O gustach przecież ciągle dyskutuje się Czy takim mnie chcesz, jakim ja jestem sam? Czy chcesz mnie takim jakim ty byś chciał? Czy takim mnie znasz jakim ja siebie znam? Czy znasz mnie takim jakim ja bym chciał Abyś mnie takim miał, abyś mnie takim znał Abym na półce taki w twoich rzeczach stał? Czy takim mnie chcesz? I co o mnie wiesz By mieć mnie takim jakim ty sam chcesz?