[Refren] Na co mnie stać dowiesz się, kiedy poznasz mnie bliżej W moim słowniku nie istnieje słowo niemożliwe Nie wymagaj ode mnie więcej niż mogę Ci dać Bo daję wszystko, to wszystko na co mnie stać Na co stać mnie dowiesz się, kiedy poznasz mnie bliżej W moim słowniku nie istnieje słowo niemożliwe Nie wymagaj ode mnie więcej niż mogę Ci dać Bo daję wszystko, to wszystko na co mnie stać [Zwrotka 1: RY23] Mogę wiele, daję dowody na to co dnia Jak Słoń i Sheller robię hałas jak WSRH Lecą wióry, rąbiemy drwa, gra trwa, szukaj szansy Przemyśl każdy swój ruch na planszy W tej branży większość się ślizga po cienkim lodzie Większość działa już mniej w muzyce, a bardziej w modzie Na mojej drodze są przeszkody, pokusy i dziury Bo próbują nas zniszczyć szkodniki, wirusy, szczury Nie oszukam natury, mam ten gen, to coś Dopóki wdycham tlen, póki sił mam dość Póki zdrowa złość sportowa każe mi powstać Nie ma labiryntów, z których bym nie mógł się wydostać Znam swoją siłę, swoje możliwości Od zera do plus nieskończoności Wiem co mogę rwał Twoja mać Mogę wszystko, to wszystko na co mnie stać [Refren] [Zwrotka 2: Galon] Tylko na to mnie stać, nie mogę dać Ci nic ponadto To historia z wielu warstw, które sklejam nad kartką Muzyka była matką, wychowała swoje dzieci Nas wychował rap i każdy z nas w to wierzy Zamiast z dupą na kolację wolałem na koncert Wydać inaczej pieniądze, zrobić studio w chacie konkret Potem na spokojnie wbijać kolejną produkcję Zapakować płyty w folię, którą rozpakujesz wkrótce Tylko na to mnie stać, to jedyne co mam Poświęciłem temu życie, to nie był stracony czas To nie droga do gwiazd tylko zwykły człowiek syfu Postępuje według zasad, których nie przeskoczę synu Nie znajdę leku na raka, nie zbawię świata to prawda Ale daję z siebie wszystko i nie siądę na laurach Widzisz świat w takich barwach, w jakich w łapach mamy kredki Daj z siebie wszystko, może będziemy bezpieczni [Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]