Rasmentalism - Buty z betonu lyrics

Published

0 193 0

Rasmentalism - Buty z betonu lyrics

[Verse 1: Ras] Nie chcę spełniać ich marzeń Nie chciałem żyć w stadzie, mogę oddać im talent Wyłażę z siebie, walę w świat jak w piniatę Chętnie sprzedam pół życia za pare piw z Himilsbachem Chciałem czegoś co teraz pragnę rzucić Jak zajść daleko jak życie daje ciasne buty A widzę takich co chcą w moich butach chodzić Chociaż zdarłem podeszwy i ciągle szukam drogi Mówili mi, że świat stoi otworem Potem poznałem trochę życia i już wiem co to za otwór Ciągle pytają co wziąłem i skąd wziąłem Wziąłem się w garść tak po prostu a słyszę głos [Hook] x2 Buty z betonu trzymają cię na ziemi I jak chciałbyś głupcze teraz sięgnąć gwiazd, jak sięgnąć gwiazd Jak sięgnąć gwiazd, jak sięgnąć gwiazd [Verse 2: Ras] Miewam sny, nie chcę bez przerwy ich śnić Przerost ambicji ściągnął mi karetki pod drzwi Bo nie gadam o uczuciach, w tej kwestii OG Czasami dla terapii rzucam wersy pod bit A ty? Ogarniasz się, pozbywasz złych nawyków W pracy mówią już do ciebie „Panie kierowniku” Mówią: „BigMaca Panie kierowniku, frytki Panie kierowniku” Bez kitu, o nie rób nic Stań ze mną, przeczekamy swoją szansę Nie zawsze się mylimy, oni zawsze mają rację A dziecko we mnie chce marzyć, chce gaży Pracy tylko w weekend i miłości bez skazy Adam i Ewa byli nadzy, czy to brak SWAGu? Nie sięgali wyżej niż po jabłka, aż po brak tlenu Bądźmy dzisiaj tacy sami, po naszemu Spadniemy na ziemię nad ranem, po staremu [Hook] x2 [Verse 3: Eldo] Serce złudzeniami lubi karmić się do syta Suflet z pragnień na drugie, kompleksy ma do popicia Brak tlenu jakbym głowę podłożył pod wydech Nie ma łatwo, swego JA nie dostaniesz z drukarki 3D Byłem oboma nogami gdzieś na dnie tam Biłem sam się ze sobą kijami pamięci po plecach Leżała obok, nagle jak mgła jej nie ma Już nie patrzy i nie słucha, nie ma nic do powiedzenia Wyszedłem w góry by oswoić się z faktami Deszcz moczył policzki, grad ciął je nożyczkami Z każdym krokiem bliżej siebie, dalej od niej Pod chmurami wyrzuciłem w przepaść garść pełną wspomnień Bo jeśli sny i złudzenia zastąpią wolę Gwiazdy stracą blask, smutek przejmie kontrolę I choć mam blizny wygoiłem każdą ranę Jeśli przegrasz i stracisz wiarę usłyszysz głos [Hook] x2