Rakkaman - Królowie świata (instrl. Bonobo) lyrics

[Rakkaman] Żaden z nas nigdy nie miał żadnych planów na życie Raczej chcieliśmy wrażeń, każdy miał inny patent Słońce jedynie oświetlało nam drogę Kiedy inni czekali aż natchnie ich kolejny promień My wspinaliśmy się na szczyt #Icy tower Reszta chciała mieć wszystko na pstryk - chcą dalej! Samo nie przyjdzie jak nic nie poświęcisz w zamian Słońce nie da ci tęczy jeżeli nie będzie padać Deszcz! już nie jeden raz runął na nas Pada nadal, tyle że przed nami na kolana Staliśmy się królami, każdy swojego świata Choć już wielu planowało na wszystkich z nas zamach Bezczelnie odebrać koronę, przejąć tron Musieli by najpierw przejść fosę żeby zdobyć go Wszystko ma tu być tak jak chcemy #egocentryk Bo to nasze życie my tu decydujemy! [Rakkaman, Rasti] To my, nie mamy nic, a cały świat jest nasz... ...cały świat jest nasz, ej! I stąd, cała energia, która drzemie w nas... ...która drzemie w nas, ej! [Rasti] Jestem królem tego świata dumnym i wyniosłym Poskładałem go przez lata na pewno nie jest prosty Tak wiele przejść i tak długo biec By zdobyć to coś czego nie zdobędzie plebs Z ławki na front, z ławki na tron Nie wiadomo dokąd ale zawsze pod prąd Pęknięty kier w tle pełna talia damy wino Wiem karty się odwrócą gorszy czas musi minąć Nie jestem bogaty, nie noszę drogich szat I nie po to to gram żeby walczyć tu o blask Szkoda że u bram mojego królestwa Robią z gówna skarb i nie chcą zaprzestać Ajjj! zwycięstwa, przegrane Dalej nie zdobyty zamek cokolwiek się nie stanie Nad nami wyrok śmierci nikt tego nie pamięta Chcesz mieć koronę - więc rusz się z miejsca [Rakkaman, Rasti] To my, nie mamy nic, a cały świat jest nasz... ...cały świat jest nasz, ej! I stąd, cała energia, która drzemie w nas... ...która drzemie w nas, ej!