Rahim - Popędy lyrics

Published

0 135 0

Rahim - Popędy lyrics

[Zwrotka 1] Biją bębny mną kierują popędy Stąd raz tędy innym razem tamtędy Popędy jak komendy ja im podrzędny Lecz są momenty kiedy zaciskam zęby I myślę, nędzny byłby ze mnie człowiek Gdyby jedynym przewodnikiem mym był popęd Rozum na urlopie a ja chłopie Ten hedonista co to w żądzach się kąpie Wątpię! bym mógł wówczas spać spokojnie Więc rozum to mój generał a ja na wojnie Spuszczę na siebie bombę wielkiej nie wiedzy Nie będę nic wiedział lecz w niektóre rzeczy wierzył Hip-hop przeżył, szerzył kult myślenia Strzegł się materialnego omamienia Strzegł otępienia, modlił się o mądrość Promował honor pokorę i szczodrość A kiedy oto postępuje jak dureń Daj mi znak, że trop mądrości gubię Wtedy w rozumie swym odnajdę kompas Co nabrudziłem będę chciał posprzątać A każda żądza co we mnie mieszka Ciągle szepta, szepta i szepta! A o to mój... ee a to mój... ee [Refren x2] A o to mój dla Ciebie skoczny refren Inny refren... przy nim blednie Namawiam Ciebie żebyś był dobry A najlepiej uczyń z tego swoje hobby [Zwrotka 2] A kiedyś spragniony udam się nad studnie I ze swym pragnieniem wdam się w srogą kłótnię Wiadro spuszczę by zaczerpnąć wody I wylewał ją będę se przed nosem jak nie mądry W ten sposób żądzy pokaże kto tu rządzi Nie będzie żadna z pokus w mojej głowie mącić Ziombel to ci dopiero jest ancymon Choć z pokusami walczy z otumanioną łepetyną Często widzą go na mieście i się śmieją Trochę popije i od razu jest kaznodzieją Jednak to pieniądz najgłośniej robi pling plong I jego właśnie zawsze ziombel się najbardziej bał Bo gdyby miał za dużo to pewnie by ogłupiał I całą swą energię na kupowaniu skupiał Przebierał w dupach jak baba w warzywach A jego dusza zaczęła by się wyrywać Wtedy by ziombel spoczął na kozetce Tak jak Rahim powierzył duszę terapeucie Który w popędzie odnalazłby przyczynę I oznajmił: tyś jest skonfliktowany synek! Tym czasem bit płynie a mną kierują rozum Wiozę hip hop i zapraszam do swego wozu [Refren x2] A o to mój dla Ciebie skoczny refren Inny refren... przy nim blednie Namawiam Ciebie żebyś był dobry A najlepiej uczyń z tego swoje hobby [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]