Rahim - Potrafię Latać lyrics

Published

0 111 0

Rahim - Potrafię Latać lyrics

[Intro] I can fly, but i want his wings [Verse 1: Planet ANM] Przez to życie idę w wierze Mam wrażenie, że oprócz Boga, mamy tylko siebie Czasem denerwujesz mnie jak znowu patrzysz w ziemię I wkurzam się, bo nie wiem przez co dzisiaj płaczesz Wiesz, mogę polecieć, choćby jutro Wiesz, że mogę lecieć tam wysoko ponad bóstwo Tylko daj mi proszę mała skrzydła Bo po moich dawno już została tylko rdzawa brzytwa Ej, mogę polecieć, nadal mam tą iskrę w oku Mam tą iskrę, ale natłok głupich myśli Więcej nie mów mi, że serce mam jak z lodu Bo nie jeden tu przypłacił już miłością za krzywdy Daj mi czas, a dam ci dom i ogród Wytrwaj ze mną, nawet jeśli znowu stanę w ogniu Nawet jeśli znowu splamię obrus Zostań ze mną, jestem na początku [Hook: Planet ANM] (I can fly) Potrafię latać, ale strach latać, wiesz Dzięki Bogu mam ciebie i brata, też To wyrzuca mnie w powietrze i wiem, że Zdobędę się na to by nie spłynąć razem z deszczem. x2 [Verse 2: Rahim] Gdy tak słodko śpisz i śnisz w mych objęciach Snuję plany, planuję zmiany, rzucam zaklęcia Główkuję w ilu częściach mamy puzzle szczęścia Bez zająknięcia ułożę, wyjdzie tęcza Dziś ci zaręczam, nie brak mi zacięcia Wszystko jak i nic zależy od podejścia Moc drzemie w głowie, a nie w mięśniach Patrz, bez skrzydeł mogę odlecieć z miejsca Fru, wróć. Ktoś mnie woła miła moja Wszystko rzucę, wrócę na wspólną połać Razem z tobą zdołam z goła, problemom stawić czoła Po stokroć żegnam dziś słodką samotność Z doliny niebezpieczeństw wzlecę w kosmos By jak Adonis z Persefoną boską Zasiać plony i pielęgnować aż urosną [Hook: Planet ANM] x2 [Teksty i wyjaśnienia na Rap Genius Polska]