Przypau - Propsik lyrics

Published

0 99 0

Przypau - Propsik lyrics

[Verse 1: Przypau] Się wściekają chujki że tam se gram na autotune A jak jest koncert to słabo gram w chuj Zdaje se z tego sprawę tu ale mam w dupie to I robię to jak chcę - nawet nie wiem czy jestem w rap grze Chuj wie co grze... chuj wie co grze Mówią mi niszczyciel kawałków... Bo jak się wjebię to spierdolę ci pracę Więc mnie kurwo nie zapraszaj... albo zaproś Hajsem nie gardzę.. Mam prawo do tej roboty a ty prawo do jebania mnie... Mówisz, że chuja umiem, to prawie jak ty nie? Jestem niszczycielem teraz traktuje to jak props Jak zajebisty props [Hook] To dobry props To dobry props To dobry props To dobry props jak ostatni rok [Verse 2: Przypau] Mówisz że niszczę ci słuch ale kto cie kurwa prosi byś słuchał Na pewno są ci co im się to kurwa podoba Bo skoro nagrywam już oficjalnego mixtape to ktoś tego kurwa słucha I nie musisz być to ty - ty nie musisz słuchać Ważne że komuś się podoba... Może komuś te darcie japy mojej wali konia Robi loda... taka robota.... chujowa... Tak boli głowa... te wersy je będę amputował I chyba nadam tu ograniczenia wiekowe... Bo dzieciak będzie latał z odjebanym pindolem I będę miał instytut zdrowia dziecka na głowie A to nie o to w tym chodzi kurwa koleś Bo mam to coś... bo robię to coś I się udam w jebany lot... Bo mam z tego jebany props [Hook] To dobry props To dobry props To dobry props To dobry props jak ostatni rok [Outro] Jak widzisz zdania są takie kurwa podzielone Dla niektórych to jest takie świeże Że oddali by za to żonę, a że dla niektórych chujowe To sorry koleś Wiesz lubię takie coś jak autokrytyka Bo jak myślisz czemu się nazwałem Przypau Bo to jest taki przypał w chuj Robię gnój nie interesuje mnie twojej krytyki wylew słów Weź już skończ. Wyjdź na dwór