Prvski - Church lyrics

Published

0 143 0

Prvski - Church lyrics

[Prvski] Jaka wiara? dla mnie to bragga I fajnie że stawia na nogi jak kawa Mój avatar chce więcej i więcej i więcej używek Zanim zejde z tego świata będę chciał odbić piłeczke Ha tak to działa, tak to działa, za mną hałas zrób Zdarte gardło i pięty bo już za dużo za mną dróg jest Chuj w tych ludzi którzy mieli mnie za leszcza I żałują słów żałuj za grzechy, żałuj za grzechy, żałuj za grzechy [Hook] Pierdole wczoraj bo ważne jest dziś Nie patrze wstecz bo to psuje mi jakość jutra [KoSa] Ich wiara w siebie to czarna magia A dla mnie to zwykli mugole I za nim utoną w zamiarach Niech wyjdą na jaw znaki krzyża na czole Widziałem wiele ich koleś Ci słynni szczerzy słuchacze Wychylę za nasze zdrowie Bo nie chcę jak JT zderzyć z czasem sieeee Tak niedoskonali #Weltschmeeeerz Wciąż z ochotą na więcej A w głowie myśli jak weerteeer Zniknijmyyy gdzieeś Moje intencje green fairy Jej usta brzmią jak moulin rouge Proste sekwencje być nie być Wybaczcie mi tą pustke znów Pytanie czy zostanie tu tak jak było wczoraj w sumie Odpowiedziałbym bardzo proszę ale raczej - nie dziękuje [Hook] [Prvski] Jestem jak kartka - rozdarty czasem Mieszane emocje jak caffe latte Gotowy na jutro jak ciuchy w szafie Do góry głowa i stawie czoła im Wyciągasz brudy z przed lat, jak te ciuchy ubrane po raz setny Służę pomocą jak w portiernii, wiem że ze mną chcesz spędzić Ostatnią noc w muzeum Totalna dzicz, Ty, ja i plener Jest pełna samara, sahara odmierza czas nam Opada im kopara przez przekopany ryj Ha nie widzę już nic prócz Ciebie Bo jestem oddany do reszty I chyba to wgniata mnie w glebę Jak by miał tu spać ten deszcz pieniędzy na mnie [Hook]