Pro8L3M - Boiskowe Ferajny lyrics

Published

0 130 0

Pro8L3M - Boiskowe Ferajny lyrics

[Cuty] Tu rozgrywa się fabuła sagi, na szybach tagi To moi ludzie, dobry skręt, hekto piwa [Zwrotka] Wajchry w domu o dwunastej Opał wczorajszy, plecak, flamaster Boiskowe ferajny, paprykarz, pasztet Może się poznajmy, urodziny szesnaste Koleżka zrobił kastet, ja dostałem wpierdol Skończyło się plastrem, to dzięki twardym zębom Pa pa urzędom, sędziom, nerwom Płaca? Nie, ziom, za to czasu zapas by się zaśmiać w ryj błędom Lipy nie zgłaszał nikt, a będą Cipy odsiał walk ferwor, specyfik nabity miał, pierdol Sępom: nie mam! Cierpko Przemoc papieros kończył, a nie rajd eRką Hajs to parę blach by czas zabić Zbita, jeden mach, by grać parę godzin w Might & Magic Ignorant styl, newsy z TVP w dupę wsadzić Ty, to już chyba mój nawyk Ah...