Płomień 81 - Kiedy słońce wstaje lyrics

Published

0 71 0

Płomień 81 - Kiedy słońce wstaje lyrics

Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie mamy prawie nic, ale chcemy tu żyć Bo nie ma jak byt u siebie wiesz? Taa, zawsze jesteśmy u siebie Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie mamy prawie nic, ale chcemy tu żyć Bo nie ma jak byt u siebie wiesz? Taa, zawsze jesteśmy u siebie Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję albo dalej śpię Jeśli wczoraj jakiś balet nie na stałe zabrał mnie Jak najdalej stąd, na nieznany ląd, w nieznane stany I teraz wracam - tu świat spierdala przed oczami Kiedy słońce wstaje ludzie biegną za pieniądzem Patrzą na zegarek znów gdzieś pędzą za pieniądzem Jedni wstają by handlować koksem Drudzy wstają do roboty gdzieś o piątej Rano nikną rolety ze sklepowych okien A wraz z nimi tagi, style które przyszły tu z ostatnim zmrokiem Na osiedlach dragi, deal'e, wyścig po flotę Jedni łapią chwilę, inni stoją gdzieś pod swoim blokiem znów Inni walczą z bliskim tłokiem znów Słońce wstaje by nam zabrać trochę zdrowia i tych kilka stów Daj znać jak zawitasz tu w kilka miejsc W kącik złamanych żyć i złamanych serc Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie mamy prawie nic, ale chcemy tu żyć Bo nie ma jak byt u siebie wiesz? Taa, zawsze jesteśmy u siebie Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie mamy prawie nic, ale chcemy tu żyć Bo nie ma jak byt u siebie wiesz? Taa, zawsze jesteśmy u siebie Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie będę mydlił ci oczu i napierdalał bajek To jest życie stąd, my jesteśmy stąd Nasze rodziny są stąd, każdy gdzieś ma swój kąt Każdy gdzieś ma swój dom, my mamy go tutaj Czy na podwórku leży śnieg czy napierdala upał Kiedy słońce wstaje ludzie wstają z łóżek Ale nie ci którzy lubią melanżować dłużej Budzą się i widzą, że stracili majątek Tylko zapomnieli, że przywąchali nastą torbę I że mieli korbę, zeszłej nocy rozpruł się portfel Nie liczyli drinków, ale dzisiaj liczą mońce Inni muszą wydać forsę, bo ktoś w nocy zarobił Słońce wstaje, w furze nie ma szyby - to nie koniec paranoi Wielu żyje w miejskiej fobii zrozum Rap to wiele miejskich oblicz - poczuj Słońce wstaje, budzą się problemy, gasną gwiazdy Jaka by nie była - kurwa nie bój się prawdy Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie mamy prawie nic, ale chcemy tu żyć Bo nie ma jak byt u siebie wiesz? Taa, zawsze jesteśmy u siebie Kiedy słońce wstaje ja tu wstaję Nie mamy prawie nic, ale chcemy tu żyć Bo nie ma jak byt u siebie wiesz? Taa, zawsze jesteśmy u siebie