Pikers x MVZR - Chciałem lyrics

Published

0 293 0

Pikers x MVZR - Chciałem lyrics

[Refren: Pikers] Chciałem być jak wy i miałem sny o małolatkach Teraz jestem sobą już, z gówna się wyrasta Dziś brzmisz jak kastrat, ej, sorry, stop klatka "Ty piłuj zęby, piłuj" do mnie pisze ta wariatka Nie ma mnie, bo robię hity, mała O nas wymyślają mity, mama Wysyłają mi tu bity, mama Robię klipy, mama Palę dżisy, mama Dogrywałem jakieś featy, mama Wymyślałem nowy fity, mama Kiedy wypinają się tu cipy, mała Powiedz, co mam zrobić z nimi, mama [Zwrotka 1: Pikers] Wrzucam jakieś nowe ciuchy, znaczy stare ciuchy, bo to vintage I nie słucham Alkopoligamii, więc mam w chuju, co o mnie pomyśli Kiedy gramy, to w górę kieliszki A twój koleś postuje na [?] Twoja grupa stoi bez ambicji Dziewczyna nie boi się dentysty Twoje ziomy nie wiedzą co robić, oby nie skoczyli na policji Głupie suki, w głowach drogie samochody Skończą co najwyżej tutaj na ulicy Ona lubi fiuta, lubi liczyć [?] [?] i wóda przeszkadzają, [?] tutaj A ja wolę sobie ją odpulić Chciałaby pobiegać w moich ciuchach Ty chciałbyś pobiegać w drogich butach Nadal jesteś nikim, ziomek słuchaj Robisz się niebieski od Facebooka Może idź sobie pengi poszukać? Może zrób coś zamiast siedzieć na tej dupie jak co drugie gówno Czego protestujesz? Czuję jak [?] twój blok Czuję jak [?] twój blok [Refren: Pikers] Chciałem być jak wy i miałem sny o małolatkach Teraz jestem sobą już, z gówna się wyrasta Dziś brzmisz jak kastrat, ej, sorry, stop klatka "Ty piłuj zęby, piłuj" do mnie pisze ta wariatka Nie ma mnie, bo robię hity, mała O nas wymyślają mity, mama Wysyłają mi tu bity, mama Robię klipy, mama Palę dżisy, mama Dogrywałem jakieś featy, mama Wymyślałem nowy fity, mama Kiedy wypinają się tu cipy, mała Powiedz, co mam zrobić z nimi, mama [Zwrotka 2: MVZR] Pisze do mnie wariatka, zostawiam ją w nieodczytanych Chciałeś mnie w szufladkach, ale nie pasuję do nich Powiem stop tej monotonii, skleję jakiś track albo dwa Twoja muzyka to rap Dla sceny jak [?] kielona tu polej i patrz, ej Nie odpowiadam, kleję jakiś hit Ciekawa sprawa, wrzucasz to na phone'a Weź nie przeszkadzaj, daj mi młoda żyć, ej Poznała mnie i chce być zaręczona, ej Nie mogę mała, energią pałam, do tego grania, ej I nic mi tego nie przysłania, ej, ej, ej Za sosem ganiam z tego grania, ej, ej, ej Chciałem być jak oni, ale to nie dla mnie Jesteś wyjątkowy? Czekaj, kurwa, sprawdzę Niczym się nie różnisz od tych cieni My jesteśmy pobłogosławieni Myślisz, że się tutaj nic nie zmieni? No to tobą gardzę [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]