Phantom - Wigilia Helios 2014 lyrics

Published

0 174 0

Phantom - Wigilia Helios 2014 lyrics

[VERSE 1] Światła, kamera, akcja, showtime! mogę pójść za Wami w ciemno Przyszłość kreuje się świetlana, bo nam błogosławi Helios Piona dla kierowników, oni mają parę twarzy, jedną Ciepłą, drugą do granic oziębłą, są jak Harvey Dent oooł S.o.s., s.o.s. serowy właśnie skończył się Potrzebuję z nim pomocy, więc mój kolego mogę prosić Cię? Gdy rozliczam się z kolejnym dniem, a miał on ciężki kaliber Plus i minus to jedyne co widzę, słyszę, jedyne czym żyję Widzę martwych ludzi, Jagiełło Władek i Kazio Wielki Lubię jak rozmieniają się na drobne, gdy nawiedzają mnie... klienci Wpadam w błogi stan gdy chowam je do kasetki tu znów I zostawiam złoty wkład, bo jedziemy wspólnie na jednym wózku Na obsłudze nieraz na dwóch jak jest komplet, grupy szkolne Kino kobiet i na temat plus Gimbusy 2000 Potem jak latamy po sali z miotłami i sprzątamy z siedzeń Jest w tym więcej magii aniżeli w całym Harrym Potterze Aloh*mora! otwieram socjal jak wyobraźnię na oścież Kocham moment, gdy na zamknięciu wszystko gaśnie, ja kończę Jest kwestia sławą okryta, się po niej każdy uśmiecha Brzmi ona - "Halo Kabina, nie poszedł ostatni seans" PLNy? to elektryzujący doprawdy temat Bo w kwestii zarobków tutaj nas szlag jasny strzela Nie ma tu kokosów człowiek, to nie Montserrat i Na dobre nieraz mi odbija palma, bo się ciągle zderzam z tym Dziś chowam się pod płaszczem utkanym z marzeń i wiary Plamię pergamin, jadę do pracy z bananem na twarzy w stanie ekstazy Ale czasem mam też fazy, myślę że to rzucę w szale Kiedy wyciskam ostatnie soki, a to nie owocuje wcale Aaaaa Porzeczka wpuścił Was zgrabnie tym razem w maliny Nie odejdę, to było takie słodkie, więc czemu macie kwaśne miny? W górę szkła za lepszy rok, życie bez zmartwień, nasze rodziny życzmy sobie ażebyśmy wciąż cieszyli się razem z każdej chwili