Pelek - Majami Bicz lyrics

Published

0 66 0

Pelek - Majami Bicz lyrics

Majami beach, plaża majami Majami b**h, dziwka bawi się jajami Leże se na plaży, drapie się po jajach Idzie dobra suka, myślę sobie że zagadam Mówię mała chodź tu, podejdź do mnie Moje złote zęby odbijają słońce Mam pieniądze, to je rozpierdalam, proste mała Hajs jest kurwa po to, żeby go wydawać Masz tu moją kartę, idź kup se coś Mi się nie chce ruszać, Montana już niesie koks Walne w nosa węża jak stąd do Kansas Zrób mi zdjęcie kurwo wyślij donosa na Glamrap Mój przyjaciel Tony też uśmiecha się do zdjęcia Co za kutas kurwa, chce se nabić trochę fejma Fejm i kogs zawładnęły jego głową Ja mam to i to, zawsze pozostając sobą Majami beach, plaża majami Majami b**h, dziwka bawi się jajami Siedzę se pod palmą, kręcę sobie jointa Nie chce mi się kurwa, zapierdole z bonga Podaje do Pelka, on nie chce jarać Za to w cieniu palmy pije zimnego szampana Oblewa nim dziwki, dziwki to lubią Idziemy do studia dziwko, wrócimy niedługo No wiec se jedziemy, moim porszakiem Widzę na światłach Rossa, ścigam się z jego maybachem Kurwa wygrana, to było łatwe Na parkingu razem przyjebaliśmy koks na masce Chuj tam, została na nim rysa Stać mnie kurwa, oddam go do lakiernika I tak sobie siedzimy już w studiu Pijemy se łyski, pierdolimy truskul