PeeRZet - Klub lyrics

Published

0 146 0

PeeRZet - Klub lyrics

Żyjemy ciągle tu (Nata: Żyjemy ciągle tu) Wychowaliśmy się właśnie tu (Nata: Właśnie tu) Gdy mamy hajsy i chęci liczy się tylko kluub, kluub, klub (2x) Nie pamiętam chwil, jak siedziałem w szkolnej ławce Pamiętam, jak wracając z klubu rzygałem na klatce Pamiętam, jak w klubie wszyscy się kochali i śmiali japy A w domu dostawałeś tylko opierdol od taty W klubie każdy zapominał o biedzie i że jest chujowo Tu martwiłeś się, żeby mieć hajs na wyborową Była sobota, nie musiałeś nawet kumpla szukać Bo wiedziałeś, że on już pije zdrowie na tych pufach To jest klub, on ci daje dach nad głową do rana I codzienny uśmiech tego samego barmana Jedyne miejsce na ziemi, gdzie nigdy nie będziesz sam Kiedy nie piję, zawsze jest tam ktoś, kogo znam Na parkiecie smiesznie tańczą jakieś samotne cizie A muzykę zawsze gra ten sam znajomy DJ Możesz wyjechać do Stanów czy Anglii, ale wrócisz tu W każdym mieście każdy ma swój rodzinny klub Żyjemy ciągle tu (Nata: Żyjemy ciągle tu) Wychowaliśmy się właśnie tu (Nata: Właśnie tu) Gdy mamy hajsy i chęci liczy się tylko kluub, kluub, klub (2x) Jedno miejsce na ziemi, klub - to słowo mówi wszystko Ktoś tu pierwszy raz umarł, ktoś stracił dziewictwo Tu pierwszy raz ktoś ci postawił tequilę z cytryną Pierwszy raz gdzieś zniknąłeś na chwilę z dziewczyną To Ka do eL do U do Be To wciąż jedni mówią że jest 'cool', inni że jest 'be' Miejsce, gdzie spotyka się ze sobą radość i gniew I musisz odsunąć się, gdy ktoś walczy jeden na trzech Twoi znajomi co weekend wychodzą stąd o szóstej rano Wierz mi, niektórzy tam już na zawsze zostaną Może wyrwą się w końcu albo umrą w bólach Klub ma większe przyciąganie niż czarna dziura Nieważne czy to metropolia, czy mała wichura Każdy król ma swą hierarchię i swojego króla Tu bezkarnie możesz kupić czystej za trzysta Zaklubować się na śmierć i rano zmartwychwstać Żyjemy ciągle tu (Nata: Żyjemy ciągle tu) Wychowaliśmy się właśnie tu (Nata: Właśnie tu) Gdy mamy hajsy i chęci liczy się tylko kluub, kluub, klub (2x) [Tekst - Rap Genius Polska]