Otsochodzi - Przywilej lyrics

Published

0 168 0

Otsochodzi - Przywilej lyrics

[Zwrotka 1: Włodi] Nie miej mnie za taką łajzę Blety, bongo, vaporizer Stąd namierzam to jak snajper Widzę target, wchodzę pusty, wyjdę z hajsem Masz gwarancję, na dziś to tylko biznes Pusty jak nigdy, nastukany jak zwykle Tylko nie myśl, że mi wstyd jest Lepiej zejdź z takiej drogi zanim zrobisz sobie krzywdę Cisnę po gwizdek, jak do ostatniej kropli Do ostatnich kumatych na widowni Lepiej odbij, ten klient ma przywilej Prędzej sam spali pionę, niż ją z tobą przybije Uciec z wdziękiem? Nic tu wiecznie nie trwa Nic się nie klei czasem, jak wymięta bletka Żywa legenda może być żywym trupem lub żyć super Bo świnie wywęszyły trufle [Refren x2] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [ni-nic do ukrycia] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [życie imitacją rapu, czy rap imitacją życia?] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [nic do ukrycia] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [życie imitacją rapu, czy rap imitacją życia?] [Zwrotka 2: Otsochodzi] Ile mogę dać im, powiedz, ile mogę zabrać Czuję, że te psy ciągle skaczą mi do gardła Z daleka od nowych znajomości, ziom, nie po to robię rap I raczej wolę se na boku coś ogarniać, taka prawda, o Oni mówią mi o wyjściu z bloków Ej, synu, tylko śmieję się, lepiej daj spokój Znam kilka powodów dla których ciągle tutaj jestem, ha A ty dalej wciskaj, jak to niebezpieczne, patrz Dawno obrałem plan i dalej coś gotuję Nawet nie wiesz, jak gotówka motywuje Od zawsze pierwsze miejsce u mnie zajmuje szacunek Drugie hajs, a trzecie moi ludzie, pytasz jak się czuję? Nie było lepiej w sumie, Włodi, jak się czujesz? Nie widzę limitów, na spokojnie kubki w górę, o! A tym, co mają mnie na muszce Powiedz, że nie wracam - młody woli gonić sobie sukces [Refren x2] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [ni-nic do ukrycia] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [życie imitacją rapu, czy rap imitacją życia?] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [nic do ukrycia] To mój przywilej, nie mam nic do ukrycia [życie imitacją rapu, czy rap imitacją życia?] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]