Oddział Zamknięty - Jestem zły lyrics

Published

0 171 0

Oddział Zamknięty - Jestem zły lyrics

W łóżku leży, obok mnie, Pijany byłem wczoraj, Jesteś, no więc trudno już, Wyglądasz dziś jak zmora Nie wiem nawet, kto to jest, Skąd się wzięła, to nie żona. Wstawaj, serce, obudź się, Jest już późna pora. A teraz zostaw mnie Samego, bo nie mogę znieść Widoku twego, żal mi cię, Chociaż tyle złego w sobie mam. Podnieś się i w lustro spójrz, Nie przestrasz się odbicia. Nie jest z ciebie taki cud, Wyglądasz jak diablica. Wiesz już, gdzie łazienka jest, Idź, wykąp się za życia. Późno już, więc pospiesz się, Jeszcze kupisz coś do picia. A teraz zostaw mnie Samego, bo nie mogę znieść Widoku tego, żal mi cię, Chociaż tyle złego w sobie mam. Wybij sobie z głowy dziś, Siły nie mam wcale. W usta weź, poduszkę gryź Albo wódki nalej. Możesz na ulicę iść, Szczęścia szukać dalej, Idź, to jeszcze zapłacą ci, Jak się trafi frajer. A teraz zostaw mnie Samego, bo nie mogę znieść Widoku tego, żal mi cię, Chociaż tyle złego w sobie mam.