Nocny Kochanek - Pierwszego nie przepijam lyrics

Published

0 302 0

Nocny Kochanek - Pierwszego nie przepijam lyrics

Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też Trzeciego i czwartego i piątego też nie Na kolorowe drinki wiem że jest teraz moda Dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda Pije cały dzień, do domu rzadko wracam W życiu tylko raz po perfumach miałem kaca Na komunii czystą zdradziłem dla burbonu Tak się porobiłem, że nie mogłem znaleźć domu Nie! Nigdy nie przepijam, bo po co smaka psuć Nie! Nie chce się przepoją truć Nie dla mnie drogie whisky, czy drinki z melona Zawsze jest po dychu i mamy na kielona Jak idziemy do knajpy i flaszkę swą niesiemy Dobrze się bawimy a stówa jest w kieszeni Nie jestem wybredny, jak częstują nie odmówię Lecz najlepiej się czuje, kiedy pije tanią wódę Po co drogie wina, szampany z Guantanamo Przecież po gorzale rano zrzygam się tak samo (A ja Ci powiem, że ja se lubię wypić) Nie! Nigdy nie przepijam, bo po co smaka psuć Nie! Nie chce się przepoją truć Nie! Nigdy nie przepijam, bo po co smaka psuć Nie! Nie chce się przepoją truć Nie! Nigdy nie przepijam, bo po co smaka psuć Nie! Nie chce się przepoją truć