I died last night No one noticed Blood froze in my veins I forgot how to breathe Limbs went numb I ended up defiling the bed I was born in Woke up into worse world Didn't get released Im still pushed to carry on My reoccurring d**hs There in no heaven No hell To accept me All the lives I missed All the d**hs I live through Granica Smierci Umarłem zeszłej nocy Nikt nie zauważył Krew zamarzła w moich żyłach Zapomniałem jak się oddycha Kończyny straciły czucie Skończyłem plugawiąc łóżko W którym się narodziłem Obudziłem się w gorszym świecie Nie uwolniłem się Nadal jestem zmuszony trwać Przez wszystkie powtarzające się śmierci Nie ma ani nieba Ani piekła Które mnie przyjmie Wszystkie życia, które przegapiłem Wszystkie śmierci, które przeżyłem