MOB Fonfr - Poważny Człowiek lyrics

Published

0 47 0

MOB Fonfr - Poważny Człowiek lyrics

To nie jest kraj dla starych ludzi, dla młodych też nie Chociaż nie jestem stary, to nie jestem juz dzieckiem I pewnie gdybym jutro znalazł torbę z pieniędzmi To znając szczęście, pojutrze raczej bym już nie żył Ten świat stracił swoją magie dla mnie Gdybym przestał pisać teksty, to bym zgasł jak świeca na dnie Ciężko jest płynąć pod prąd, gdy brak Ci skrzeli Chciałbym umieć jak łosoś, podążać w górę rzeki Nie wierzę już w bajki, albo jaskinie ze skarbem Gdybym uwierzył, stracił bym rozum jak Teddy Daniels Nie raz się zastanawiam, co jest prawdą a co kłamstwem To życie jak labirynt – ciężko się w nim odnaleźć Nie nazywam się Jim Carrey, więc nie będę wszechmogący Nie dokonam tutaj cudu, trudno się z tym pogodzić Sny znikają mi z oczu przy każdym otwarciu powiek Wiem, że się nie spełniają, mogą tylko spaść na głowę Moje życie jest jak film w reżyseri braci Coen A ja gram w nim główną role, mów mi Poważny Człowiek Lepiej nie pytaj – Co jest grane Fonfer? Wydałeś w końcu to eLPe? Zycie stało się prostsze? Dalej gonisz to szczęście, jak Davis za kotem? Bo odpowiem Ci tylko, że „U mnie jest dobrze” Nabieram dystans, z bliska świat traci ostrość Czuje jak z każdym dniem mi się zmienia światopogląd Już nie wiem, czym jest dorosłość, czy to iluzja? Gdy zamiast bać się ciemności, boisz się jutra? Jest tyle pytań, na nie chciałbym znać odpowiedź Ale szukanie ich w Biblii jest bez owocne Moze kiedyś jak Gimli, będę walczył za pierścionek Lecz po co o niego walczyć, skoro zniszczą obrączkę? Pragnę być białym krukiem i znosić złote jaja Może to śmiesznie brzmi, jednak dzisiaj mi to lata Mam do szczęścia bilet, szkoda, że w jedną stronę Jest nim ta płyta, odprowadź mnie na dworzec Moje życie jest jak film w reżyserii braci Coen A ja gram w nim główną role, mów mi Poważny Człowiek