Mirosław Czyżykiewicz - Szkic lyrics

Published

0 53 0

Mirosław Czyżykiewicz - Szkic lyrics

f*gas się trzęsie Rap rechoce Kat na kamieniu Topór toczy Tyran zatapia nóż w kapłonie W górze zimowy księżyc płonie Oto ojczyzna na obrazku Z idiotką żołnierz siedzi w lasku Baba się drapie taki odruch Oto ojczyzna oleodruk Psy ujadają wiatr ustaje Igrek Iksowi w mordę daje Na balu taniec trwa z przytupem Ktoś w przedpokoju zrobił kupę Księżyc na niebie tkwi pogodny Tuż pod nim chmura mózg osobny I niech artysta ten pasożyt Spróbuje inny pejzaż stworzyć