Miły - Breivik Music lyrics

[VERSE 1: MIŁY] Przestałem już słuchać rapu, bajkopisarze są śmieszni Napiszę Ci bajkę krwią na fiordach #andersen_breivik Nie skończ na pętli jak Unterweger wierz mi, mam siłę Dzień za dniem, kolejny cel #ricardo_ramirez W mojej pięciogwiazdkowej celi jem bekon na dobranoc Nie dam się przecwelić jak Bacon w Guantanamo świat chce sprawić by każdemu zabrakło pieniędzy Więc Ty też bądź kimś więcej niż klaun #john_wayne_gacy Ja, to co robiłem jest dobre, to chyba widać Zbijam piony z Mortenem Stormem, zawsze jebać islam Nie ma się co łudzić, tu każdy chce mnie odwiedzić Ale w końcu trzeba wyjść do ludzi #mariusz_trynkiewicz Korzystałem z życia, swojego, cudze to nie wartość Dziś nie mam nic do ukrycia #ariel_castro Pamiętaj, nawet gdy zginę nie rezygnuj z walk Niech przekaz nie skończy na stosie jak Joanna D'Arc [VERSE 2: MILION] /lubicie ciperki?/ bo ja je kurewsko uwielbiam Dziś na bicie z Miłym robimy Wietnam Nie pamiętam, ale wiem że kocham Ziemię To moja ulubiona planeta, o ja jebie Ale piękny dzień dziś, świeci słońce Takie dni sprawiają że kocham ją jeszcze mocniej Cieszę się każdym dniem, to jest w tym chyba najlepsze Miły rozpierdala zwrotką, a ja coś pieprzę Dobrze wiesz że na tym to polega Każda sekunda jest inna, non stop obraca się Ziemia Nie chcę zmieniać nic, no chyba że na lepsze Bo kiedy jest najgorzej, może być tylko lepiej Mówisz "ja się nie zmienię" a robisz to z każdą chwilą Doceń to że tutaj jesteś, ty ludzka świnio Miliony imion, jak miliony fotografii Miliony wspomnień, a spamiętać ich nikt nie potrafi