Milczenie Owiec - Wyrok lyrics

Published

0 60 0

Milczenie Owiec - Wyrok lyrics

Fundament ciała wyżera mdła krew Krzesło na kołach pomaga ci trwać Świat okiem karła przerasta twój gniew Ból nie pozwala wstać Słabe gatunki skazano na rzeź Kat w tępym ostrzu przewidział twój los W pomruku nocy dopadnie jak zwierz By wyrwać z ciebie głos Zanim wrośniesz w runo ciał I na "żegnaj" sypnie piach W zgiełku rad Wyciągnie rękę już nie strach Fundament ciała wyżera mdła krew Krzesło na kołach pozwala ci żyć Świat okiem karła przerasta twój gniew Pętlę zaciska wstyd Skąd w płucach ten duszący jad? Czuję, że ginie w nas siła by trwać Żal wielu szczęść, które przyćmił świat Bo w każdym z nich zgasło coś, co wciąż tli się w nas Nim wrośniesz w mrok, nim poznasz chłód I na "żegnaj" sypnie piach W zgiełku rad Wyciągnie ręke już nie strach