Medium - Aromantycznie lyrics

Published

0 146 0

Medium - Aromantycznie lyrics

[Produced by Medium] [Intro: Medium] Kamera, akcja [Verse 1: Medium] Wyobraź sobie klub jak w Chicago Czarno-biały obraz, i białe światło Nat King Cole w radio, czarnym jak kawior Ten dym to cygaro, co towarzyszy lampom Unosi się jak duchy czasu, budzi nastrój Snuje po gładkich ścianach ku poddaszu Podłoga z drzewa, stoliki okrągłe jak winyl Zajęte krzesła, w przejściach i kilka innych Teraz scena, ma ten swój klasyczny zestaw Czarna kurtyna, mikrofon i fortepian To inna era, gdzie poeta mieszkał w wierszach A wiersz nie mieszkał w treściach, gdzie poeta rozlał kleksa Barek, lustra, whiskey na półkach Półki ze szkła, na nich niejedna butelka Jedna pękła, zerkaj, etykieta ma swój ekran I rok produkcji, witaj w czterdziestym ósmym Wybieram miejsce w kącie, lubię dziewięćdziesiąte Facet po sześćdziesiątce pije pięćdziesiątkę Biorę dwudziestkę piątkę, więcej nie trzeba Problemów, jednym haustem ten kieliszek lęku Skrzywiłem się jak fala, fala dźwięku I siedzę w deszczu herców niewidzialnego pędu Spiker wchodzi na scenę, zapowiada święto Trębacz poślubił kobietę, tytuł: wierność... [Trumpet solo: Rafcox] [Bridge: Medium] Wszyscy gotowi? Druga scena! [Verse 2: Medium] Zakładam płaszcz i idę, zmieniam wizję Brukowana kostka, zapomniany rynek, he Aromantycznie pachnie ten cały obraz, wiem Wolę jego osad, niż padliniany ołtarz hien Obraz poblakł, rdza jest widoczna w kątach Damy w karocach, chłopy na koniach, lokaj Biegnie po gazetę za bezcenne s'il vous plaît Paryż, wieczór, długi weekend, ja śnię? Monsiueur, zawołał kelner, z wąsem w beretce Błękitnej jak powietrze, zamówienie Odbiera menu, zostawia napar z liści bzu Liścik, mapę słów Paris, mon amour Antena spełnia funkcje, dzieło sztuki W porcie kupcy, rozkładają swoje wózki W drodze ku rewolucji, szykują bunkry Ukryj się w nich, a ja pozmieniam rysunki [Outro: Medium] x2 Nie mam papierów na rap, rap na papierze Nie mam patentów na czas, ale na siebie Chcesz tych talentów garść, to dam Ci - masz, idź A teraz zakop je w swojej wyobraźni [Trumpet solo] [Tekst - Rap Genius Polska]