Medium - Nie Wstydź Się Łez lyrics

Published

0 184 0

Medium - Nie Wstydź Się Łez lyrics

[Refren] (x4) I tak po prostu płacz Nie wstydź się łez, powstań! [Zwrotka 1] Znów, wijesz się po kątach jak kurz Ból, drwi z Ciebie potrąca za dług Skurcz, gryzie Cię, pociąga za brzuch Plus, sumienie osądza Twój mózg Nie, nie ma sensu żyć, no bo po co Więc nie mam pieniędzy to pod pociąg? Chcę, zerwać z tym, iść prostą drogą Gdzieś, zdewastować swoją drogą godność Masz ochotę unicestwić ten dar, tak? Blask w oknie kusi żeby przegrać? Co Ty mówisz, nie bądź głupi Usłysz tłumy ludzi przykutych do trumny Siądź trochę wolniej, włącz Nokię Dzwoń o dowolnej porze, odbiorę Ziom, powiesz mi swój problem, pomogę Chodź, siądziesz w samochodzie koło mnie i... [Refren] (x4) Płacz! Nie wstydź się łez, powstań! [Zwrotka 2] Ziomek, opowiem historię, nie zapomnę 2000, Piotrek gnojek, pod nożem Szpitale, miałem operację, płakałem Sam jak palec, płakałem jeszcze bardziej Dalej, jako ośmiolatek nad ranem W samej piżamie ratowałem mamę przed furiatem Z płaczem, prawie zawsze chora rodzina Ale sam wiesz jak mieć ojca alkoholika Nie raz, nie chciało mi się żyć I co ten strach stanął vis-à-vis, i co, uh Byłem gówniarzem, gdy począł się Aleks Zwariowałem, "tracę młodość i szansę" Szedłem w zaparte aż płacz grdykę dusił Teraz płaczę jaki ja byłem głupi No bracie, ważne móc wszystko przeczekać Wciąż płaczesz, ale już tylko ze szczęścia [Refren] (x4) Płacz! Nie wstydź się łez, powstań! [Zwrotka 3] Mowie, powiem Ci jak ja sobie radzę Parzę herbatę, kładę podkładkę na blacie Zrzucam ubranie, pluskam się w wannie jak malec Słucham Sade, puszczam chandrę w niepamięć Gorzej w pogodę, poznaj meteoropatę Sny na jawie, zdycham centralnie na kanapie Bierze sen, gadam wspak, wpadam w trans Leje deszcz, pada grad, padam ja, ha Rzadziej płaczę, co za twardziel, co tak kłamiesz? Gangster z bajek, testament w szufladzie Bułka z masłem, wzbudzać lament i traumę Transfer w nostalgię kradnie zaparcie do marzeń Patrzysz w zdjęcia, tracisz puls i ronisz łzy Wystarczy niefart, błahy impuls, ironii trik Każdy z nas miał kogoś kogo stracił, wiem Może żyłby gdyby nie wstydził się łez